AC Milan: Czas decyzji. Klub traci cierpliwość do Ibrahimovicia!
2019-12-14 08:07:37; Aktualizacja: 4 lata temuPrzedstawiciele Milanu nie zamierzają dłużej czekać na stanowisko Zlatana Ibrahimovicia i oczekują, że w najbliższych dniach określi się w kwestii nawiązania ewentualnej ponownej współpracy z ich klubem.
Media z Półwyspu Apenińskiego przyglądają się nieustannie sytuacji panującej wokół doświadczonego napastnika, który po przekazaniu informacji o definitywnym zakończeniu pobytu w Los Angeles Galaxy znalazł się w kręgu zainteresowań kilku włoskich klubów.
Spośród nich z walki o usługi 38-letniego zawodnika wycofała się już Bologna, której działacze otwarcie przyznali, że Ibrahimović zdecydował się na reprezentowanie barw innego zespołu występującego na poziomie Serie A.
Tym samym w grze o podpis byłego szwedzkiego piłkarza pozostały teoretycznie AC Milan i SSC Napoli. „La Gazzetta dello Sport” przekazała przed kilkoma dniami, że utytułowany napastnik skłania się bardziej ku ponownemu nawiązaniu współpracy z „Rossoneri”, gdzie grał w latach 2010-2012.Popularne
Obie strony miały już osiągnąć porozumienie w kwestii finansowej indywidualnego kontraktu. Kością niezgody wciąż pozostaje jednak długość jego obowiązywania, ponieważ klub ma być w dalszym ciągu skory do zawarcia półrocznej umowy z opcją jej przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. Z kolei 38-latek chciałbym od razu związać się z ekipą z San Siro do zakończenia sezonu 2020/2021.
CalcioMercato.com uważa, że ta sprawa nadal nie pozostała rozwiązania i powoduje narastająca niecierpliwość w szeregach Milanu. Jego przedstawicieli mieli nawet zacząć wywierać presję na Ibrahimoviciu i oczekują od niego podjęcia konkretnej decyzji w przeciągu kilku najbliższych dni, bo w innym przypadku zostaną zmuszeni do poszukania alternatywy w kontekście wzmocnienia linii ataku swojej drużyny.
„Rossoneri” liczyli początkowo, że uda im się dopiąć wszystkie szczegóły przed obchodami z okazji 120. rocznicy powstania klubu (15 grudnia), ponieważ zamierzali w trakcie uroczystości zaprezentować Szweda jako nowego piłkarza wielokrotnego mistrza Włoch. Wiele jednak na to wskazuje, że nic takiego nie będzie miało miejsca.