Jeszcze kilka miesięcy temu plotki na temat odejścia 26-latka z San Siro zalewały nas z każdej strony. W tym czasie Hiszpana pożądały m.in. Olympique Lyon, Roma czy Sevilla. I chociaż ostatecznie nie zmienił on pracodawcy, nie stał się dzięki temu pupilem kibiców „Rossonerich”.
Za taki obrót spraw skrzydłowy miał obwiniać Alessandro Lucciego, a więc swojego dotychczasowego agenta. Oczekiwał on bowiem, że jako jego przedstawiciel będzie trzymał rękę na pulsie w kwestii ewentualnego transferu. Tak się jednak nie stało. W konsekwencji Suso postawił powierzyć swoje interesy Mino Raioli.
Słynny agent, który reprezentuje m.in. Zlatana Ibrahimovicia czy Paula Pogbę, nie traci czasu i jak donosi Nicolò Schira, już umówił się on z władzami Milanu na spotkanie. Podczas niego analizowana będzie sytuacja hiszpańskiego pomocnika. Niewykluczone zatem, że w styczniu Raiola będzie mógł dopisać do swojego dorobku pierwszy transfer z udziałem nowego klienta.
Suso w obecnym sezonie brał udział w 12 spotkaniach (gol i asysta). Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2022 roku.