Adrian Siemieniec pogratulował rywalom piątego mistrzostwa kraju

Trener Jagiellonii Białystok Adrian Siemieniec ma za sobą konferencję prasową przed meczem trzeciej kolejki fazy zasadniczej Ligi Konferencji. Podczas niej mocno docenił przeciwnika z Macedonii Północnej. FK Shkëndija.

Po znakomitej serii 18 meczów bez porażki impet „Dumy Podlasia” trochę wyhamował. Nie tak dawno musiała ona przełknąć gorycz porażki po znakomitej walce z Górnikiem Zabrze, natomiast w miniony weekend uznała wyższość Rakowa Częstochowa przed własną publicznością.

Nadchodzi dobra okazja, aby wywalczyć kolejne punkty – tym razem na arenie międzynarodowej. W czwartek trzecia siła Ekstraklasy poprzedniej kampanii stawi czoła mistrzom Macedonii Północnej.

FK Shkëndija przed kilkoma miesiącami wywalczyła piąty w swojej historii tytuł mistrzowski. Przy okazji Siemieniec pogratulował jej tego wyczynu, a jeszcze bardziej wywalczenia awansu do fazy zasadniczej europejskich pucharów, w której uchodzi za debiutanta – podobnie jak przed rokiem Jagiellonia.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Szatnia Legii Warszawa ma już dość tego zawodnika?!

Sensacyjna oferta dla Roberta Kolendowicza

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Są rewelacją I ligi, trener mierzy wysoko. „Moim celem jest Ekstraklasa”

Zimą powinien odejść?! Kibice Lecha Poznań nie mają litości dla reprezentanta Polski

Zagraniczny trener chętny na pracę w Legii Warszawa. „To największy klub w Polsce”

Next

– Oczywiście każdy mecz jest poprzedzony analizą przeciwnika. Wykonujemy pracę w kierunku tego, żeby poznać zespół, z którym gramy. Dokładnie tak samo zrobiliśmy w wypadku naszego jutrzejszego przeciwnika, Shkëndiji. Każdy zespół, każdy trener mający swoją filozofię, każda drużyna ma swoją lepsze i słabsze strony. Te drugie przeciwnik będzie chciał wykorzystać – zaznaczył Siemieniec.

– Mogę powiedzieć o tych dobrych, ponieważ o tych słabszych nie wypada, bo to nieładnie. Nie chciałbym także podpowiadać przeciwnikowi, na co zwróciliśmy uwagę. Jednocześnie gratuluję Shkëndiji mistrzostwa kraju w poprzednim sezonie oraz awansu do fazy ligowej europejskich pucharów. To duża sprawa dla tego klubu, tak samo jak była dla nas rok temu – przypomniał sobie szkoleniowiec.

– Generalnie wiemy, z jakim typem futbolu się jutro zmierzymy i z jakim typem mentalności spotkamy się ze strony przeciwnika. Spodziewamy się jutro rywala, który będzie chciał wygrać mecz, grać ofensywnie, szybko, będzie wykorzystywał szybkość swoich piłkarzy do stwarzania sytuacji, będzie szukał swoich okazji w fazach przejściowych, wykorzystywał przestrzeń. Do tego będzie prezentował na boisku swój temperament: w pojedynkach, zdecydowaniu, determinacji, gotowości poświęcenia każdego metra na boisku w walce o zwycięstwo – zapowiedział.

Wyjazdowe spotkanie z Macedończykami Jagiellonia rozegra punktualnie o 21:00.