Adriel Ba Loua miał ofertę od uczestnika Ligi Europy. Postawił warunek

Adriel Ba Loua nie jest już piłkarzem Lecha Poznań. Iworyjczyk na zasadzie transferu definitywnego przeniósł się do francuskiego SM Caen. Sebastian Staszewski w programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl ujawnił pozostałe oferty, jakie skrzydłowy otrzymał w ostatnich miesiącach. Jedna ze złożonych latem propozycji nadeszła z Dynama Kijów.

Ba Loua trafił w szeregi „Kolejorza” latem 2021 roku za rekordowe 1,2 miliona euro z czeskiej Viktorii Pilzno. Ze względu na znaczący wydatek w stolicy Wielkopolski wiązano z nim spore nadzieje.

Tych 28-latek nie zdołał w większym stopniu zaspokoić, stąd tuż po zakończeniu poprzednich rozgrywek rozpoczęto spekulacje na temat jego odejścia, do czego finalnie doszło podczas zimowego okienka za sprawą przenosin Iworyjczyka do francuskiego SM Caen.

Choć Lech nie zarobił na tym transferze ani grosza, to dzięki rozstaniu klub zaoszczędził kilkaset tysięcy euro na wypłacie pensji uzgodnionej w obowiązującym do końca czerwca kontrakcie zawodnika.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Vladan Kovačević do wzięcia

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Astronomiczna oferta Wieczystej Kraków dla snajpera z Ekstraklasy. „Ponad 2,5 miliona złotych za sam podpis”

Next

Oprócz wspomnianej oferty z SM Caen skrzydłowy otrzymał również kilka konkretnych propozycji ze strony innych zespołów.  Sebastian Staszewski w programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl zdradził, że tej zimy Ba Loua wzbudził poważne zainteresowanie Neftçi PFK czy Sabah FK, natomiast latem mógł wzmocnić Dynamo Kijów.

- Latem miał bardzo dobrą ofertę z Dynama Kijów, które proponowało mu podobne warunki jak w Lechu. Piłkarz zażądał jednak od Dynama gwarancji bankowych. Jak włodarze klubu to usłyszeli, to mu podziękowali - powiedział.

Adriel Ba Loua we francuskim SM Caen będzie trenował pod czujnym okiem Bruno Baltazara.