Afimico Pululu zapracował na debiut w kadrze narodowej?! „Jestem gotów”
2025-03-11 23:29:58; Aktualizacja: 10 godzin temu
Afimico Pululu odnosi sukcesy na polskiej i europejskiej arenie. Efekty wytężonej pracy napastnika Jagiellonii Białystok przełożyły się na wymarzone powołanie do reprezentacji Angoli. W rozmowie dla Goal.pl skomentował on to ważne wydarzenie.
Lider klasyfikacji strzelców Ligi Konferencji urodził się w stolicy kraju, Luandzie, 23 marca 1999 roku. Już wkrótce skończy 26 lat.
Czasy wczesnego dzieciństwa spędził jednak we Francji, a piłkarskiego fachu przyuczał się w akademii A.S. Coteaux Mulhouse. Przełom nastąpił w 2013 roku, kiedy zdał testy w FC Basel. To właśnie w Szwajcarii zaczął realizować wielką karierę.
Opuścił ją przed trzema laty, pozostawiając po sobie średnie wrażenie. Przeprowadził się do Niemiec, aby bronić barw Greuthera Fürth. Tam wypadł jeszcze bladziej.Popularne
Trampoliną do wzbicia się na wyższy poziom okazał się transfer do Jagiellonii. W drugim sezonie przy Słonecznej Pululu dobitnie udowadnia swoje ponadprzeciętne umiejętności 18 goli w 39 meczach na wszystkich frontach i dodatkowo cztery asysty pozwalają myśleć mu o wielkich rzeczach.
Po drodze spełnił ważny cel, jakim jest możliwość reprezentowania ojczyzny. Otrzymał powołanie do kadry Angoli. Po takiej wieści nie ukrywał zadowolenia, ale przyznał też, że po cichu spodziewał się takiej nagrody.
– Prawdą jest, że selekcjoner Angoli interesował się mną od dłuższego czasu, o ile pamiętam od 2020 roku. Zawsze miałem z nim dobre relacje, był między nami taki „bon feeling”. Byliśmy w regularnym kontakcie, czułem, że bardzo mu zależy, abym zagrał dla Angoli. To miało wielki wpływ na moją decyzję. Jestem zadowolony i gotowy, aby reprezentować barwy Angoli i pomóc reprezentacji w realizacji jej celów – opisał 25-latek.
Opiekunem „Czarnych Antylop” jest Portugalczyk Pedro Gonçalves. Za wyniki kadry odpowiada od sierpnia 2019 roku. Jego podopieczni w ramach kwalifikacji do mundialu w Ameryce Północnej zagrają najpierw z Libią, a następnie podejmą Republikę Zielonego Przylądka.
W grupie D Angola nie poniosła ani jednej porażki w czterech spotkaniach. Do miejsca zapewniającego bezpośredni awans brakuje jej dwóch punktów.