Austriak od pewnego czasu współpracuje z Pinim Zahavim, który m.in. pilotował przeprowadzkę Neymara na Parc des Princes. Teraz ten sam agent może wytransferować jeszcze jednego gracza do stolicy Francji.
Jak podaje niemiecki dziennik, Izraelczyk zaoferował najlepszej ekipie Ligue 1 lewego defensora Bayernu Monachium. Źródło to doprecyzowuje, że paryżanie mają dwa warianty. Jeden z nich zakłada transfer natychmiastowy za przynajmniej 36 milionów euro, od których „Gwiazda Południa” chce rozpocząć negocjacje. W przypadku drugiej opcji, w grę miałaby wchodzić operacja na zasadzie wolnego transferu, z tym że już latem 2021 roku.
Na razie nie wiadomo, jak na to wszystko zareagowali Leonardo i spółka, ale pewne jest, że poszukują oni nowego stopera, który sprawdziłby się w systemie z pięcioma obrońcami, a występy 28-latka z trwającego sezonu pokazały, że radzi on sobie na tej pozycji bez większego problemu. W efekcie jego kandydatura z pewnością może zostać wysoko oceniona przez przedstawicieli ćwierćfinalisty Ligi Mistrzów.
Alaba jak dotąd w koszulce Bayernu Monachium rozegrał 382 spotkania. Swoją obecność zaznaczył on 31 trafieniami i 48 asystami.