Aliadiere - Newcastle lub ... Legia

Jeremie Aliadiere znalazł się na celowniku działaczy Newcastle United, pilnie poszukujących jeszcze jednego napastnika, który mógłby uzupełnić lukę powstałą w wyniku transferu Andy'ego Carrola do Liverpoolu.(...)

Jeremie Aliadiere znalazł się na celowniku działaczy Newcastle United, pilnie poszukujących jeszcze jednego napastnika, który mógłby uzupełnić lukę powstałą w wyniku transferu Andy'ego Carrola do Liverpoolu.

27-letni Aliadiere pozostaje bez klubu już pół roku. Po letnim rozstaniu z Middlesbrough nie znalazł zatrudnienia w żadnym zespole. Główną tego przyczyną była ciężka kontuzja - zerwanie więzadeł w kolanie.

Teraz francuskim skrzydłowym zainteresowany jest nie tylko Newcastle United (menadżer Alan Pardew posiada jednak kilka innych opcji w zanadrzu), ale także Legia Warszawa. Wczoraj dyrektor sportowy stołecznego klubu, Marek Jóźwiak, zapowiedział: "- Czekamy na piłkarza, który ma za sobą występy w lidze angielskiej". Według "Gazety Wyborczej" tym piłkarzem jest właśnie wychowanek Arsenalu Londyn.

Aliadiere miał już się nawet zgodzić na propozycję półrocznej umowy z opcją automatycznego przedłużenia, jeśli tylko taka będzie wola Legii. W sytuacji konkretnego zainteresowania Newcastle Jóźwiak może mieć jednak problem ze sfinalizowaniem jednego z najważniejszych transferów w polskiej lidze.