Andreas Christensen żegna się z fanami Chelsea. „Czasami ludzie nie rozumieją, ile ten klub i jego kibice dla mnie znaczą”

2022-06-27 15:07:54; Aktualizacja: 2 lata temu
Andreas Christensen żegna się z fanami Chelsea. „Czasami ludzie nie rozumieją, ile ten klub i jego kibice dla mnie znaczą” Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Evening Standard

Andreas Christensen w nabliższym czasie sfinalizuje swoją przeprowadzkę do FC Barcelony. Przed tym jednak Duńczyk pożegnał się fanami i otoczeniem Chelsea.

26-letni stoper na Stamford Bridge trafił w 2012 roku, kiedy to opuścił swoje macierzyste Bröndby. Przez lata Duńczyk szkolił się w szkółkach londyńskiej ekipy, by w 2015 roku trafić na dwuletnie wypożyczenie do Borussi Mönchengladbach.

Po udanej przygodzie w Niemczech Christensen wrócił do Chelsea, gdzie przez pewien okres był nawet członkiem pierwszej jedenastki.

30 czerwca reprezentant Danii wypełni swój kontrakt z „The Blues”, dzięki czemu od dłuższego czasu mógł prowadzić rozmowy z potencjalnymi pracodawcami. Wszystko wskazuje na to, iż kolejny etap kariery 26-latek spędzi w Barcelonie, gdzie będzie miał za zadanie wzmocnić siłę defensywy wicemistrza Hiszpanii.

W związku z odejściem z Chelsea Christensen pożegnał się z kibicami, udzielając wywiadu dla magazynu „The London Evening Standard”.

„Miałem trudną decyzję do podjęcia w wieku 16 lat, aby opuścić Danię. Spotkałem wiele różnych klubów, ale zawsze miałem tylko jeden wybór i była to Chelsea. Od chwili przybycia tutaj poczułem się, jak w domu. Jestem wdzięczny Jimowi Fraserowi i Neilowi ​​Bathowi, którzy natychmiast przyjęli mnie do swojej rodziny” - czytamy w komunikacie Duńczyka.

„Miałem szczęście grać pod okiem fantastycznych menedżerów, w tym Antonio Conte, José Mourinho, a teraz Thomasa Tuchela. Ostatni rok był moim największym osiągnięciem jako piłkarza, kiedy zdobyliśmy Ligę Mistrzów”.

„Psychicznie ostatnie kilka miesięcy było trudne, ponieważ nie była to łatwa decyzja o opuszczeniu tego klubu i fanów. Nie jestem najbardziej rozmowną osobą, więc czasami ludzie nie rozumieją, ile klub i kibice znaczą dla mnie. Będę tęsknić za zawodnikami, personelem i wszystkimi tutaj. Życzę klubowi i kibicom wszystkiego najlepszego w przyszłości” - zakończył Christensen.

26-letni stoper barwy ekipy z Fulham Road przywdziewał łącznie 160 razy. Wraz z Chelsea zdobył między innymi trofeum Ligi Mistrzów, Ligi Europejskiej czy Klubowych Mistrzostw Świata.