Andrés Iniesta już wkrótce może zostać trenerem. To pomysł prezesa klubu

2024-04-17 18:55:14; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Andrés Iniesta już wkrótce może zostać trenerem. To pomysł prezesa klubu Fot. USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Al Qahera News

Andrés Iniesta wraz z końcem sezonu może przestać pełnić funkcję piłkarza i rozpocząć przygodę w roli szkoleniowca Emirates Club - poinformował prezes klubu Youssef Al-Batran w rozmowie z Al Qahera News.

Legenda FC Barcelony po opuszczeniu Vissel Kobe latem ubiegłego roku przez długi czas łączona była z Interem Miami, którego barwy reprezentują jego byli koledzy - Lionel Messi, Sergio Busquets, Jordi Alba oraz Luis Suárez. Ostatecznie jednak 39-latek zdecydował się przyjąć ofertę ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a dokładniej Emirates Club. Jak ujawnił prezes klubu, negocjował on przenosiny Iniesty przez miesiąc, w tajemnicy przed wszystkimi. Gdy udało mu się dopiąć transfer wszyscy byli w ogromnym szoku, a w kraju zapanowało przekonanie, że jest to największy ruch w historii ligi.

Drużyna 131-krotnego reprezentanta Hiszpanii zajmuje obecnie przedostatnie, trzynaste miejsce w ligowej tabeli, nieuchronnie zbliżając się ku spadkowi z UAE Pro League, bowiem do bezpiecznej lokaty tracą aż osiem oczek. Zła sytuacja zespołu powoduje, że dzielący szatnię z Paco Alcácerem piłkarz już wkrótce może stać się jego trenerem.

- Pod warunkiem że nasza drużyna utrzyma się w Pro League, rozpoczniemy z nim negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu, ponieważ wciąż jest w świetnej kondycji i może zostać z nami jeszcze przez dwa lub trzy sezony. Ale jeśli spadniemy z ligi, nie zaakceptuję zawodnika o jego wartości w drugiej lidze. Jeżeli zdecyduje się przejść na emeryturę, zaoferuję mu trenowanie drużyny - przyznał Al-Batran.

- Jest zawsze pokorny, zdyscyplinowany, punktualny i pełen szacunku. Dla innych piłkarzy jest kimś w rodzaju nauczyciela - podkreślił prezes, dodając, że Iniesta w ZEA czuje się bardzo dobrze.

Czterokrotny zdobywca Ligi Mistrzów i mistrz świata z 2010 roku w bieżącej kampanii rozegrał 15 spotkań, zdobywając cztery bramki i notując asystę.