Andrés Iniesta z poważnymi oskarżeniami w Japonii

2024-03-22 17:31:26; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Andrés Iniesta z poważnymi oskarżeniami w Japonii Fot. Nikku/Xinhua/PressFocus

Andrés Iniesta został zmuszony do zapłacenia kar w wysokości około 3,5 miliona euro w związku z brakiem deklaracji uzyskania dochodów na kwotę ponad pięciu milionów euro za czasów gry w Japonii - poinformowało NHK.

39-latek to niewątpliwie jedna z legend FC Barcelony. W seniorskiej drużynie „Dumy Katalonii” rozegrał łącznie 674 spotkania. Jego przygoda z hiszpańskim klubem dobiegła końca latem 2018 roku.

Wówczas Iniesta zdecydował się na przejście w szeregi Vissel Kobe. Japoński zespół zaoferował mu atrakcyjny kontrakt, a sam zawodnik został skuszony wizją pokaźnego zarobku podczas ostatnich sezonów swojej piłkarskiej kariery.

Okazuje się jednak, że w trakcie pobytu w azjatyckim kraju, piłkarz nie był do końca szczery względem państwowego urzędu skarbowego. Kanał telewizyjny NHK donosi, że zawodnik znalazł się na liście ścigania japońskich organów finansowych ze względu na nieprawidłowości dotyczące płatności podatków.

Jak możemy się dowiedzieć, Regionalne Biuro Podatkowe w Osace ustaliło, iż była gwiazda FC Barcelony zataiła dochód w wysokości ponad pięciu milionów euro uzyskany dzięki umowie z klubem Vissel Kobe, w którym występował w latach 2018-2023 po odejściu ze stolicy Katalonii.

Z tego powodu Iniesta został wezwany do zapłaty około 3,5 miliona euro.

W sprawę zamieszanych jest także dwóch innych piłkarzy. To bramkarz Kim Jin-hyeon (Cerezo Osaka) i brazylijski napastnik Anderson Patric Aguiar Oliveira (Nagoya Grampus). Ten pierwszy zataił zarobek w wysokości ponad 4,2 miliona euro, z kolei drugi - na łączną kwotę 3,6 miliona euro.

Aktualnie Andrés Iniesta gra dla Emirates Club w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie przeniósł się latem ubiegłego roku.