Ángel Di Maria: Odrzuciłem szaloną ofertę z Arabii Saudyjskiej

Ángel Di Maria przyznał, że odmówił co najmniej jednemu klubowi z Arabii Saudyjskiej podczas letniego okna transferowego.

Mistrz świata z mundialu w Katarze wciąż czuje się na siłach, aby rozgrywać mecze na wysokim europejskim poziomie. Świadczy o tym jego ostatni ruch.

Jeszcze poprzedniego lata przeniósł się z Paris Saint-Germain do Juventusu. Po niezbyt udanym okresie w Turynie zdecydował się na jeszcze jeden przystanek na Starym Kontynencie, zaliczając sentymentalny powrót do Benfiki po trzynastoletniej rozłące.

W obszernym wywiadzie dla jednej z argentyńskich rozgłośni Di Maria ujawnił, że w przeciwieństwie do swoich rówieśników i młodszych kolegów z branży futbolowej porzucił wielkie pieniądze w zamian za romantyczny „comeback” na Półwysep Iberyjski.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

– Dzwonili do mnie ludzie z Arabii Saudyjskiej. Naprawdę miałem wiele odbytych połączeń. Liczby, jakie przedstawiali mi w ofercie, były szalone. Poszedłem jednak za głosem serca, chciałem wrócić do Benfiki – wyznał reprezentant Argentyny w rozmowie dla stacji radiowej D Sports.

Skrzydłowy ostatecznie zdecydował się podpisać z lizbończykami roczny kontrakt z możliwością jego przedłużenia na następne dwanaście miesięcy.

W tym sezonie zdążył już dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Jeden gol był kluczowy, bo przyczynił się do triumfu nad FC Porto w ramach meczu o Superpuchar Portugalii.

W międzyczasie szykuje się do 13. udziału w elitarnej Lidze Mistrzów.