„Ángel Rodado łakomym kąskiem na rynku”

2024-06-05 16:58:16; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
„Ángel Rodado łakomym kąskiem na rynku” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Wisła Kraków

Ángel Rodado po sezonie odejdzie z Wisły Kraków? Na jego temat wypowiedział się nowy trener 13-krotnego mistrza kraju, Kazimierz Moskal. Szkoleniowiec zdaje sobie sprawę z tego, jak duże poruszenie na rynku generuje jego nowy podopieczny. Czy to zwiastuje transfer?

Ángel Rodado to niekwestionowana gwiazda i lider Wisły Kraków. W tym przypadku mamy do czynienia z królem strzelców, który w swoim dorobku ma już Puchar Polski. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że wzbudza zainteresowanie innych zespołów. Gdzie może trafić?

Do tej pory chęć pozyskania 27-latka deklarował między innymi Lech Poznań, jednak wydaje się, że bardziej realny scenariusz to zagraniczna przeprowadzka. Na razie brakuje jednak w tym kontekście konkretów, a i Rodado otrzymał propozycję przedłużenia współpracy oraz solidną podwyżkę. Do niej się jednak jeszcze nie odniósł.

Na temat przyszłości środkowego napastnika mówił przy okazji ogłoszenia Kazimierza Moskala w roli trenera prezes Jarosław Królewski.

- Ja bardzo cenię to, co zrobił dla nas Ángel w ostatnim czasie i to na wielu poziomach. W poprzednim miesiącu wiele czasu poświęciliśmy wspólnie z zawodnikiem i jego agentem na intensywnych rozmowach. Będziemy teraz obserwować to, co się wydarzy i jakie oferty przyjdą. Wiemy, jakie on ma ambicje i jak ważny jest dla Wisły, ale do sprawy podchodzimy z pokoroą - wyznał.

O komentarz pokusił się także wspomniany Moskal. Nie ma złudzeń, że posiadanie takiego piłkarza, jak Rodado to dla zespołu ogromna wartość, ale trener wie, jak wygląda sytuacja rynkowa.

- To jasne, że Ángel Rodado jest łakomym kąskiem na rynku piłkarskim i zrobimy wszystko, by pozostał w Wiśle Kraków na następne rozgrywki. Wiadomo jednak, że piłkarze chcą się rozwijać i grać najwyżej, jak to możliwe - stwierdził.

27-latek trafił do Wisły Kraków z UD Ibizy jeszcze za czasów Jerzego Brzęczka. To właśnie były selekcjoner bardzo mocno zabiegał o tego gracza. Jego miniony sezon, to 35 meczów, 25 bramek oraz cztery asysty. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku.