Anglik do Hiszpana po meczu reprezentacji. „Wkrótce się zobaczymy”
2016-11-16 08:50:27; Aktualizacja: 8 lat temuEric Dier oskarżył Andera Herrerę o niesportowe zachowanie w trakcie spotkania towarzyskiego Anglii z Hiszpanią (2:2).
Pomocnik Manchesteru United zadebiutował w barwach „La Furia Roja” w meczu przeciwko Anglikom. 27-latek pojawił się na placu gry w drugiej połowie pojedynku, gdy Hiszpanie przegrywali już z rywalem 0:2, ale po znakomitej końcówce zdołali odrobić straty i doprowadzić do wyrównania. Zanim to jednak nastąpiło, niekorzystny wynik dla gości spowodował wiele niepotrzebnych napięć przez, co po jednym ze starć Herrera miał nie wytrzymać i uderzyć w twarz Erica Diera.
Zawodnik Tottenhamu nie krył oburzenia z powodu niezrozumiałego zachowania przeciwnika, o czym poinformował dziennikarzy już po spotkaniu.
- Nie dbam o to czy ktoś mnie kopie, czy coś w tym stylu, ale nie rozumiem, dlaczego Herrera uderzył mnie w twarz. Jego zachowanie było po prostu śmieszne, a to zagranie brudne i niepotrzebne - powiedział 22-letni pomocnik.Popularne
- Spytałem go po meczu, dlaczego to zrobił, ale on wszystkiego się wyparł. Jeśli obejrzycie powtórkę, wszystko będzie jasne. Do teraz czuję jego uderzenie na policzku i nie lubię tego rodzaju rzeczy. Dla mnie wszystko jest w porządku. To tylko piłka nożna, a w niej takie sytuacje się zdarzają, ale mógłby być uczciwy i przyznać się do winy, dlatego jestem zły na niego. Ja nie muszę go za nic przepraszać, ale wkrótce się zobaczymy - dodał Dier.
Obaj piłkarze będą mieli drugą szansę, aby wyjaśnić sobie swoje nieporozumienia już 11 grudnia, kiedy to Tottenham przyjedzie na Old Trafford zmierzyć się z Manchesterem United.