Ante Šimundža zabrał głos w sprawie absencji Sylvestra Jaspera w kadrze Śląska Wrocław
2025-02-15 20:40:34; Aktualizacja: 3 dni temu
Śląsk Wrocław odniósł pierwsze zwycięstwo w tegorocznych zmagania na poziomie Ekstraklasy, pokonując u siebie Widzewa Łódź. W kadrze gospodarzy na to spotkanie zabrakło Sylvestra Jaspera. Powód absencji skrzydłowego podczas konferencji prasowej wyjaśnił trener Ante Šimundža.
Jasper wzmocnił szeregi urzędującego wicemistrza Polski w październiku minionego roku. Jesienią wystąpił w dziesięciu meczach, lecz w żadnych z nich nie zapewnił konkretów pod bramką rywala.
W czasie zimowego okresu przygotowawczego czterokrotny reprezentant młodzieżowej kadry Bułgarii przekonał do siebie nowego szkoleniowca wrocławian w osobie Ante Šimundžy. Słoweniec postawił na swojego podopiecznego od pierwszych minut przy okazji konfrontacji z Piastem Gliwice, a kilka dni później wprowadził go na boisko z ławki rezerwowych w starciu Radomiakiem Radom.
Tego drugiego 23-latek nie będzie jednak miło wspominał. W końcówce zmarnował bowiem dogodną okazję do podwyższenia prowadzenia, co poniosło za sobą poważne konsekwencje, gdyż Śląsk stracił komplet punktów po bramce w doliczonym czasie gry. Po ostatnim gwizdku spore pretensje do skrzydłowego o niewykorzystaną sytuację miał Rafał Leszczyński.Popularne
Stąd też wiele pytań pojawiło się, kiedy Jasper nie został powołany na sobotnie spotkanie z Widzewem Łódź.
- Mogę uwzględnić w kadrze tylko 20 zawodników. Muszę podjąć decyzję i taką właśnie podjąłem - wytłumaczył Ante Šimundža na pomeczowej konferencji prasowej.
Słoweński trener został również dopytany, czy aby na pewno brak Jaspera nie ma żadnego związku ze zmarnowaną szansą w Radomiu.
- Nie jestem zawiedziony żadnym z moich zawodników, ale każdy z nich musi znaleźć swoje miejsce w składzie i udowodnić swoją jakość. Muszą przekonywać mnie na każdym treningu, że chcą grać - przekazał opiekun wrocławskiego zespołu.
Śląsk po zwycięstwie nad Widzewem wzbogacił swój dorobek do 14 punktów. To siedem mniej niż znajdujący się aktualnie na ostatnim bezpiecznym miejscu Radomiak Radom.