Anthony Martial może wrócić do Manchesteru United po sezonie

Manchester United zakłada, że Anthony Martial wróci po sezonie z wypożyczenia. Sevilla dotychczas nie podjęła negocjacji w sprawie zatrzymania Francuza – informuje Fabrizio Romano.

Zimą Anthony Martial podjął zaskakującą decyzję o opuszczeniu „Czerwonych Diabłów” Była ona podyktowana brakiem regularnej gry, co powodowało sporą frustrację. 30-krotny reprezentant Francji jesienią zaliczył zaledwie osiem występów w Premier League.

Do problemów Francuza przyczyniło się zatrudnienie na stanowisku menedżera Ralfa Rangnicka, który nie widział dla niego miejsca w wyjściowej jedenastce. Wówczas podjął on decyzję o odejściu, a Manchester United zaakceptował ofertę półrocznego wypożyczenia ze strony Sevilli.

Oczekiwania względem 26-latka były w Hiszpanii spore, bowiem styczniowe wzmocnienie kibice traktowali jako kluczowe w walce o krajowe mistrzostwo.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

A jednak? Aleksandar Vuković kandydatem polskiego klubu

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Vladislavs Gutkovskis łączony z klubem Ekstraklasy

Marek Papszun już pociąga za sznurki w Legii Warszawa?! Tę decyzję stołeczny klub miał podjąć na jego życzenie

Legia Warszawa już bardzo blisko?! „Zaawansowane rozmowy”

Legia Warszawa podjęła decyzję w sprawie trenera! To usłyszeli piłkarze

Next

Przedstawiciel Premier League liczył, że Martial w trakcie wypożyczenia odbuduje swoją wysoką formę, a w przyszłym sezonie wróci do klubu i ponownie będzie jego ważnym ogniwem. Z tego powodu w umowie między stronami nie zawarto klauzuli wykupu.

Sevilla rozważała z kolei zatrzymanie Francuza na dłużej, jednak wobec jego aktualnej dyspozycji nie postanowiono jeszcze na przystąpienie do negocjacji. Finalna decyzja ma zostać podjęta w maju.

Dorobek Martiala w barwach Sevilli po ośmiu występach wynosi jedno trafienie oraz jedną asystę.