Antonio Rüdiger szczerze po wygranej w Lidze Mistrzów. „To nie było godne Realu Madryt”

2024-09-18 06:48:45; Aktualizacja: 3 godziny temu
Antonio Rüdiger szczerze po wygranej w Lidze Mistrzów. „To nie było godne Realu Madryt” Fot. Just Pictures/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: AS | Estadio Deportivo

Real Madryt wygrał w pierwszym meczu fazy ligowej ze Stuttgartem. Po ostatnim gwizdku Antonio Rüdiger przyznał, że nie jest do końca zadowolony z postawy „Królewskich”.

Real Madryt rozpoczął nowy sezon Ligi Mistrzów od zwycięstwa. Na Estadio Santiago Bernabeu pokonał VfB Stuttgart, choć nie była to z pewnością łatwa przeprawa. 

Strzelanie rozpoczął Kylian Mbappé, który wykorzystał świetne podanie Rodrygo. Przed 70. minutą wyrównał Deniz Undav, nakładając na hiszpańskiego giganta sporą presję. Po zaciętych minutach do siatki trafili następnie Antonio Rüdiger i Endrick.

„Królewscy” sięgnęli zatem na starcie po komplet punktów, ale nie mogą być do końca zadowoleni ze swojej postawy. 

Po ostatnim gwizdku z pytaniami dziennikarzy zmierzył się Antonio Rüdiger.

- Pierwsza połowa nie wyszła. Nie była godna Realu Madryt, ale dokonaliśmy zmian i doszło do poprawy. Wygrana ostatecznie cieszy. [...] Co jest problemem? Na pewno nie brakuje nam nastawienia, bo inaczej byśmy przegrali ten mecz. Czasami czujemy się zbyt komfortowo - to może chodzić o to. Dobre nastawienie widzieliśmy w drugiej połowie, w której od razu zaznaczyliśmy swoją obecność - tłumaczył reprezentant Niemiec.

- Przede wszystkim, musimy być agresywniejsi w obronie. Musimy być agresywniejsi w rozegraniu i odbiorze. Tracimy za dużo piłek po łatwych błędach... Dajemy rywalom za dużo prezentów - dodał.

31-latek odniósł się również do sytuacji, gdy sędzia odwołał podyktowany na nim rzut karny. Powtórki ukazały wyraźnie, że była to słuszna decyzja arbitra.

- Trochę mnie dotknął. Zgadzam się, że to nie było wystarczające na rzut karny. 

Real Madryt powróci do zmagań w Lidze Mistrzów 2 października, mierząc się na wyjeździe z Lille.