Artem Dowbyk mógł trafić do Atlético Madryt. Dlatego dorzucił ofertę

Agent Artema Dowbyka wyjawił powód odrzucenia przez jego klienta opcji kontynuowania kariery w LaLidze w barwach Atlético Madryt.

Reprezentant Ukrainy ma za sobą kapitalny debiutancki sezon spędzony na hiszpańskich boiskach. Okrasił go wywalczeniem sensacyjnego trzeciego miejsca z Gironą oraz sięgnięciem po tytuł najskuteczniejszego gracza w rozgrywkach.

Przedstawiciele katalońskiego zespołu nie spodziewali się z pewnością takich rezultatów, ponieważ nie umieściliby w jego umowie klauzuli wykupu na poziomie 40 milionów euro.

Taka atrakcyjna suma sprawiła, że w kolejce po rewelacyjnego napastnika ustawiła się rzesza europejskich drużyn. Spośród nich wydawało się, że za faworyta do pozyskania go uchodzi Atlético Madryt.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Bartosz Nowak o krok od zmiany klubu w Ekstraklasie. Testy medyczne

Next

W ostatnich dniach nastąpił na tym polu nagły zwrot i w głowie Artema Dowbyka przeważyła opcja spróbowania sił w Romie, która toczy jeszcze rozmowy z Gironą na temat ustalenia warunków operacji.

Tych doniesień nie potwierdził agent 27-letniego piłkarza, ale zapewnił, że jego klient nie myśli już o przeprowadzce na Civitas Metropolitano, bo przedstawiona mu oferta nie okazała się satysfakcjonująca.

- Atlético to duży klub, ale nie widzieliśmy tu poważnego projektu dla Artema, a ich oferta pod względem finansowym znacznie ustępuje ofertom innych klubów zainteresowanych najlepszym strzelcem LaLigi - powiedział Oleksij Lundowski na łamach ukrfootball.ua.

Dowbyk strzelił 24 gole i zanotował 10 asyst w 39 meczach w ubiegłych rozgrywkach.

Przed transferem do Girony bronił barw nieistniejącego Dnipro, FC Midtjylland i upadającego SK Dnipro-1.