Artem Dowbyk porozumiał się z nowym klubem. Hitowy transfer o krok

Atlético Madryt jest na dobrej drodze do osiągnięcia całkowitego porozumienia z Gironą w sprawie warunków transferu Artema Dowbyka - donosi Matteo Moretto.

Zanim tak naprawdę kapitan reprezentacji Hiszpanii podjął decyzję o odejściu, jego klub rozważał wzmocnienie pozycji środkowego napastnika. Wraz z odejściem 31-latka angaż następcy stał się koniecznością.

Jako że Álvaro Moraty nie ma już na Civistas Metropolitano, a na konto Hiszpanów wpłynęło 13 milionów euro, postanowili oni przyśpieszyć w kwestii transferu i próbują uprzedzić West Ham United oraz Romę.

Opcją numer jeden jest Artem Dowbyk, z którym Atlético mają porozumienie dotyczące warunków kontraktu indywidualnego.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Next

Rozmowy z Gironą trwają i jak podaje Matteo Moretto, ekipy czynią duże postępy, co sprawia, że operacja zbliża się do zamknięcia.

Sensacyjny uczestnik nadchodzącej edycji Ligi Mistrzów wstępnie domagał się zapłacenia klauzuli wykupu, która wynosi 40 milionów euro. To nadal nie jest wykluczone, z tym że w formie kilku rat.

Inna opcja to transfer definitywny za niższą kwotę, lecz z zapisanymi zmiennymi, które w przyszłości i tak trafiłyby choć częściowo na konto Katalończyków.

Dowbyk w poprzednim sezonie rozkochał w sobie kibiców, tocząc pasjonującą walkę o koronę króla strzelców. Ostatecznie z 24 golami sięgnął po to trofeum. Następnie wraz z Ukrainą pojechał on na EURO 2024.

Teraz przed nim głośny transfer.