Atlético Madryt i Sevilla wśród klubów zainteresowanych węgierskim talentem

Dwukrotny reprezentant Węgier skorzystał w lutym ubiegłego roku z otrzymanej możliwości do zaliczenia przeprowadzki z rodzimego ETO FC Győr do Milanu za 200 tysięcy euro.

Nominalny lewy obrońca, mogący też występować na boku pomocy i w środku pola, został docelowo włączony do zespołu młodzieżowego, gdzie w razie robienia dużych postępów mógłby liczyć na zaistnienie w szeregach seniorskiej drużyny.

Milos Kerkez prezentował się solidnie w Primaverze, ale nie na tyle, żeby zostać dostrzeżonym przez trenera Stefano Piolego. Dlatego minionej zimy przystał na ofertę nadesłaną mu przez AZ Alkmaar, gdzie przeniósł się za dwa miliony euro.

Blisko 19-letni piłkarz musiał początkowo zacisnąć zęby i zaliczyć kilka gier w ekipie U-21, by następnie po przystosowaniu się do nowego systemu odegrać dużą rolę w walczeniu awansu do eliminacji Ligi Konferencji Europy z krajowych play-offów.

Obecny sezon rozpoczął już jako podstawowy lewy defensor i na dotychczasowym etapie rozgrywek może się pochwalić rozegraniem 23 meczów z zanotowanymi trzema golami i sześcioma asystami.

Ten dorobek oraz bardzo dobra boiskowa postawa wpływają na rosnące zainteresowanie usługami Węgra. Ten cieszył się nie tak dawno znajdowaniem na radarze Lazio czy Club Brugge. A teraz do tego grona dołączyły także ekipy z LaLigi na czele z Atlético Madryt, Sevillą oraz Celtą Vigo.

W tej sytuacji należy przypuszczać, że Kerkez może skusić się latem na wykonanie następnego kroku w karierze, o ile otrzyma wystarczająco kuszącą ofertę oraz nakreśloną perspektywę dalszego spokojnego rozwoju.