Azpilicueta o starciu z Maguire'em. „VAR ma jeszcze wiele do poprawy”

Azpilicueta o starciu z Maguire'em. „VAR ma jeszcze wiele do poprawy”
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports

César Azpilicueta wypowiedział się na gorąco po zakończeniu spotkania Chelsea z Manchesterem United (0:0) na temat rzekomego faulu mającego miejsce w polu karnym gospodarzy na jego osobie w pierwszej połowie spotkania.

„Czerwone Diabły” nie zdołały odczarować Old Trafford i będą musiały jeszcze poczekać na odniesienie pierwszego zwycięstwa na własnym terenie w tym sezonie.

Z kolei „The Blues” mogą w dalszym ciągu pochwalić się statusem niepokonanej drużyny na obcym terenie w trwających rozgrywkach Premier League.

Oba zespoły powinny być względnie zadowolone z końcowego rezultatu, ponieważ ich spotkanie nie opiewało w zbyt dużą liczbą klarownych sytuacji do zdobycia gola.

Co prawda więcej takich okazji stworzyli sobie gospodarze, ale Édouard Mendy zdołał obronić wszystkie strzały oddane w jego kierunku. Natomiast jego przeciwnik po drugiej stronie boiska nie miał zbyt wiele pracy.

Wiele jednak na to wskazuje, że David De Gea może w tym aspekcie mówić o dużym szczęściu, ponieważ sędziowie nie dopatrzyli się przewinienia Harry'ego Maguire'a na Césarze Azpilicuecie w polu karnym Manchesteru United w pierwszej połowie spotkania.

Do tej sytuacji postanowił odnieść się na gorąco po zakończeniu meczu sam kapitan Chelsea.

- Czy należała nam się jedenastka? Dobre pytanie... Na boisku poczułem kontakt i ręce położone na mojej szyi oraz ramionach. Ostateczna decyzja należy jednak do sędziego. To on w każdej sytuacji ją podejmuje, a monitor powinien mu w tym pomagać. To była stykowa akcja, więc dlaczego nie poświęcił 20 sekund na sprawdzenie tego? Myślę, że VAR ma jeszcze wiele do poprawy. Takie zdarzenia są częścią piłki nożnej i nie mówię, że za każdym razem powinno to skutkować odgwizdaniem faulu. W Anglii gra opiera się między innymi na silnym fizycznym kontakcie, ale zawsze powinniśmy szukać poprawy. To nie jest krytyka z mojej strony, bo wszyscy razem możemy pomóc w tworzeniu coraz lepszej ligi - powiedział obrońca.

Hiszpan pokusił się także o podsumowanie występu „The Blues” w tym starciu.

- Mam wrażenie, że mogliśmy zrobić więcej. Potrafiliśmy znaleźć wolne przestrzenie, ale nie wykonaliśmy żadnego ostatniego podania lub podejmowaliśmy niewłaściwe decyzje. Broniliśmy się solidnie. Manchester United poza ostatnią sytuacją z obroną Édouarda i naszym błędem w pierwszej połowie nam nie zagroził - uważał Azpilicueta.

- Przed przerwą potrafiliśmy mieć kontrolę nad przebiegiem meczu. W drugiej części nie poruszaliśmy się zbyt dobrze i za łatwo traciliśmy piłki, ale pokazaliśmy solidność i wielki wysiłek z naszej strony. Oczywiście w przyszłości chcemy pokazywać coś więcej - dodał 31-latek.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Xabi Alonso coraz bliżej nowego klubu?! Wyraźny lider Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje Wtedy Arkadiusz Milik wróci do reprezentacji Polski. Michał Probierz deklaruje „Wiem, że eliminacje były do d*py”. Robert Lewandowski szczery do bólu „Wiem, że eliminacje były do d*py”. Robert Lewandowski szczery do bólu „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę „Albo będziemy sku*wielami, albo dostaniemy wpie*dol”. Wojciech Szczęsny nie owijał w bawełnę Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” Szykuje się ciekawy powrót do Lecha Poznań?! „Jest ostatnio w gazie” OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United OFICJALNIE: Znów to zrobił... Sandro Tonali oskarżony o obstawianie zakładów po transferze do Newcastle United Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu Zinédine Zidane opcją dla giganta. Brak znajomości języka nie stanowi problemu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy