Reprezentant Walii jest już od kilkunastu miesięcy łączony z opuszczeniem szeregów „Królewskich”.
Do tej pory panowało w mediach przekonanie, że na rozstaniu z doświadczonym piłkarzem zależy przede wszystkim przedstawicielom mistrza Hiszpanii, którzy chcieliby się pozbyć 31-letniego zawodnika ze względu na fakt, że nie odgrywa on istotnej roli w drużynie prowadzonej przez Zinédine'a Zidane'a oraz pobiera wysokie wynagrodzenie w wysokości przynajmniej 15 milionów euro na sezon.
Agent Garetha Bale pytany wielokrotnie o najbliższą przyszłość swojego klienta podkreślał, że czuje się on bardzo dobrze w Realu Madryt i nie myśli o zmianie barw klubowych przed wygaśnięciem kontraktu obowiązującego do połowy 2022 roku.
Przed nadchodzącymi spotkaniami w Lidze Narodów głos w tej sprawie postanowił zabrać sam skrzydłowy, który przyznał, że jest jednak gotowy rozstać się przedwcześnie z „Królewskimi”, ale ci mają mu to utrudniać.
- Myślę, że wszyscy wiedzą, jak bardzo uwielbiam przyjeżdżać na zgrupowanie reprezentacji Walii. Miło jest wrócić do miejsca, w którym jesteś trochę bardziej doceniany i wspierany przez fanów bez względu na wszystko - powiedział 31-latek.
- Powrót do Premier League? Jeśli pojawi się taka opcja, na pewno bym się jej przyjrzał. Zobaczymy, co się stanie, mam dużo czasu na podjęcie jakiejś decyzji w tym oknie transferowym i kilku następnych. Czas pokaże, ale myślę, że wszystko i tak znajduje się w rękach Realu Madryt - dodał Walijczyk.
- Próbowałem odejść w zeszłym roku, ale klub zablokował wszystko na ostatniej prostej. Byłem podekscytowany projektem, w który miałem się zaangażować, ale nie udało się sfinalizować transferu. Były też inne przypadki, kiedy próbowałem odejść z zespołu, ale ten mi na to nie pozwalał lub robił coś innego. Wszystko znajduje się w rękach Realu Madryt. Ja mogę zapewnić, że chcę dalej grać w piłkę nożną. Nadal jestem zmotywowany. Mam jednak ważny kontrakt i wszystko, co mogę zrobić, to kontynuować to, co robię i mieć nadzieję, że coś się zmieni - przyznał Gareth Bale, który w trakcie poprzedniego letniego okna transferowego był łączony z przenosinami do chińskiego Jiangsu Suning.
Doświadczony skrzydłowy wystąpił w 20 spotkaniach „Królewskich” w ostatnim sezonie i zdobył w nich trzy bramki oraz zanotował dwie asysty.