Barton zostaje w Marsylii

Joey Barton potwierdził, że w przyszłym sezonie nadal będzie graczem Olympique Marseille, gdyż Queens Park Rangers wyraziło na to zgodę.

Barton od sierpnia zeszłego roku jest wypożyczony do klubu Ligue 1, a powodem takiego stanu rzeczy było otrzymanie przez pomocnika 12-meczowego zakazu występów w Premier League, na skutek karygodnych zachowań piłkarza w ostatnim meczu sezonu 2011/12 z Manchesterem City.

Anglik, który często publikuje kontrowersyjne treści na Twitterze, właśnie na tym serwisie społecznościowym poinformował, że nie wróci na Loftus Road niezależnie od tego czy QPR utrzymają się w lidze i stwierdził, że aktualnie myśli wyłącznie o grze w Marsylii.

Przykładowe "ćwierknięcia" zawodnika odnośnie jego sytuacji transferowej:

- Niektórzy dziwni ludzie uważają, że będę grał w Championship w przyszłym sezonie? Dobre sobie! QPR może, ja nie będę!

- To nie zależy od QPR czy zostanę. Porozumienie zostało zawarte, abym został tutaj. Nie wierzę, że QPR chciałoby mnie na liście płac w Championship.

- Moja kariera w QPR skończyła się kiedy postanowili posłuchać piłkarskiego mędrca, Marka Hughesa...

- Kocham życie we Francji. Kocham Marsylii. Oni kochają mnie. Wszystko co chcę zrobić, to dać z siebie wszystko dla tego klubu. Wspierali mnie, kiedy nikt inny tego nie robił, za to będę dozgonnie wdzięczny. Ten klub jest teraz w mojej krwi, jej nie można się pozbyć.

- Naprawdę mam nadzieję, że oni (QPR) utrzymają się. Cały sezon jest huśtawką. Utrzymanie/spadek. Harry pozostanie/odejdzie. Nie chcę być tego częścią. Marsylia jest teraz moim domem.