Bartra: To był moment, w którym zdecydowałem się odejść z Barcelony

25-latek jest jednym z wychowanków katalońskiej akademii piłkarskiej. Podczas przełomowej dla siebie kampanii ligowej 2013/14 stoper rozegrał 30 spotkań. W poprzednim sezonie Bartra jednak tylko w czterech spotkaniach Primera División wyszedł na boisko w pierwszym składzie, ustępując miejsca takim piłkarzom, jak Thomas Vermaelen, Jeremy Mathieu, Gerard Pique i Javier Mascherano. 

- Kiedy wróciłem ze zgrupowania reprezentacji Hiszpanii po spotkaniu z Anglią, z którego byłem bardzo zadowolony, zostałem bardzo zdziwiony przez klub, kiedy pominięto mnie w składzie na El Clasico. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że nie powinienem zostawać w Barcelonie. Pep Guardiola obdarzył mnie zaufaniem, kiedy u niego zadebiutowałem. Tito Vilanova postanowił, że powinienem zostać w pierwszym zespole.

- U Taty Martino rozegrałem praktycznie 30 spotkań, co dało mi szansę występów w reprezentacji narodowej. Byłem na fali wznoszącej też od momentu przyjście Luisa Enrique. Dobrze u niego rozpocząłem, ale później przestał na mnie stawiać. To było dla mnie trudne półtora roku. Trener miał inne priorytety; uszanowałem jego decyzję i zostałem do końca kampanii - wspomina stoper. 

Ostatecznie Bartra przeniósł się do Borussii Dortmund.