Bayern Monachium: 16-latek dwukrotnie odmówił Julianowi Nagelsmannowi

Tom Bischof to zawodnik, które wielkim fanem jest trener Bayernu Monachium Julian Nagelsmann. Według informacji podawanych przez „Sport Bild” 16-latek był dwukrotnie kuszony przez utalentowanego szkoleniowca. Dwukrotnie odmówił.

Choć Julian Nagelsmann skończy w lipcu dopiero 35 lat, to przez wielu ekspertów i piłkarzy jest uważany za niezwykle charyzmatyczną postać. Nie powinno to zresztą nikogo dziwić, skoro obecnie prowadzi najmocniejszy niemiecki klub, czyli Bayern Monachium.

Okazuje się jednak, że ta wielka charyzma, którą trener ekipy z Bawarii często zaraża swoich współpracowników, nie działa na wszystkim. Jej „ofiarą” nie padł między innymi Tom Bischof.

Ktoś pewnie zapyta, kim jest ten zawodnik. W tym przypadku mamy do czynienia z ofensywnym pomocnikiem, związanym obecnie z Hoffenheim. Pomimo tego, że ma dopiero szesnaście wiosen, zdołał już zadebiutować w Bundeslidze.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

Wydaje się zatem, że mamy do czynienia z kolejnym wielkim talentem i to być może na miarę tego Floriana Wirtza. Podobnego zdania był między innymi wspomniany Julian Nagelsmann, który dwukrotnie przekonywał go do zasilenia ekip przez niego prowadzonych - informuje „Sport Bild”. Najpierw chodziło o RB Lipsk, a niedawno o Bayern Monachium.

Bischof się jednak nie ugiął i nadal reprezentuje barwy Hoffenheim. Jego obecny kontrakt wygasa 30 czerwca 2025 roku. Choć nie udało się dwa razy, kto wie, czy Nagelsmann w końcu nie przekona tego niezwykle dobrze zapowiadającego się młokosa.