Bayern Monachium jeszcze nie zamknął letniego okna transferowego. Tylko taki ruch jest możliwy

Dyrektor Max Eberl zapewnił, że Bayern Monachium nie pozyska już żadnego nowego zawodnika. Możliwe jest jedynie opuszczenie zespołu przez jednego z piłkarzy.

Przedstawiciele „Bawarczyków” wyłożyli w ubiegłych tygodniach blisko 150 milionów euro na sprowadzenie, wykupienie czy odkupienie odpowiednio Michaela Olise'a, João Palhinhę, Hirokiego Ito, Bryana Zaragozę, Armindo Siebaoraz Erica Diera.

Początkowy plan utytułowanego zespołu zakładał ściągnięcie przynajmniej jeszcze kilku graczy. Przede wszystkim jeszcze jednego środkowego obrońcy w obliczu kontuzji odniesionej przez japońskiego defensora.

Na tym polu za faworyta był postrzegany Jonathan Tah z Bayeru Leverkusen, który w pozytywny sposób zapatrywał się na zaliczenie przeprowadzki wewnątrz Bundesligi. Ostatecznie ten ruch nie będzie miał miejsce i podobnie jakikolwiek inny przychodzący do Bayernu Monachium, o czym zapewnił dyrektor Max Eberl na spotkaniu z dziennikarzami.

Popularne

Previous

FC Barcelona zdecydowała w sprawie transferu bramkarza

FC Barcelona przeprowadzi wolny transfer bramkarza? Najdrożej wyceniany... odrzut z Rakowa Częstochowa

Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie

Wiemy, z jakim numerem Wojciech Szczęsny zagra w FC Barcelonie

Kibice Barcelony skandowali nazwiska dwóch piłkarzy

Adam Nawałka powróci na trenerską ławkę? „Działacze wiedzą, że mogą na mnie liczyć, ale...”

Harry Kane bijący rekord Roberta Lewandowskiego – podejście drugie

„Idzie w ślady taty”. Syn Lukasa Podolskiego z hat-trickiem dla Górnika Zabrze

Next

Jednocześnie nadmienił, że wciąż realną opcją jest opuszczenie klubu przez jednego z zawodników.

- Nie zakontraktujemy żadnego nowego piłkarz. Jedynie może nas opuścić jeszcze jeden zawodnik, to wszystko - przyznał działacz.

Tu największe szanse na to mają Kingsley Coman oraz Leon Goretzka. Pierwszy z nich jest poważnym obiektem zainteresowania Al-Hilal, a drugi nie cieszy się uznaniem w oczach trenera Vincenta Kompany'ego.

W ostatnim czasie nie pojawiły się wokół niego jednak żadne konkrety, co bardziej wskazuje na Francuza, jako głównego kandydata do opuszczenia niemieckiego zespołu.