Bayern Monachium nie tylko po Upamecano. Mistrz Niemiec ma na oku jeszcze jednego defensora Lipska

Jérôme Boateng i David Alaba opuszczą najprawdopodobniej szeregi Bayernu Monachium po zakończeniu obecnego sezonu. W zaistniałej sytuacji aktualny mistrz Niemiec musi rozejrzeć się za ich następcami, którymi mogą zostać Dayot Upamecano i Lukas Klostermann z RB Lipsk - uważa „Sport Bild”.

Przedstawiciele „Bawarczyków” dokonali w trakcie ostatniego letniego okna transferowego szeregu wzmocnień i uzupełnień pierwszej kadry, aby móc z powodzeniem walczyć o obronę mistrzowskich tytułów na arenie krajowej oraz międzynarodowej.

Zarząd klubu zamierzał kontynuować obraną strategię także po zakończeniu trwających rozgrywek, ale już musiał wprowadzić do niej kilka korekt przez niespodziewane decyzje o odrzuceniu możliwości zawarcia nowych kontraktów najpierw przez Thiago Alcántarę i później Davida Alabę.

Ten pierwszy został sprzedany do Liverpoolu, a drugi opuści najprawdopodobniej szeregi Bayernu Monachium na zasadzie wolnego transferu razem z innym obrońcą - Jérôme'em Boatengiem.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Utrata tych dwóch defensorów z pewnością zmusi władze aktualnego mistrza Niemiec do zakontraktowania jednego lub dwóch nowych piłkarzy w ich miejsce.

Dziennikarze „Sport Bilda” przekonują, że „Bawarczycy” mają już nawet wytypowanych kandydatów w osobach Dayota Upamecano i Lukasa Klostermanna z RB Lipsk.

Francuz miałby zostać naturalnym następcą Boatenga, a dziesięciokrotny reprezentant Niemiec wypełniłby lukę po odejściu Austriaka, ponieważ podobnie jak on może występować na wszystkich pozycjach w linii obrony.

Z tego też powodu jego sprowadzenie może okazać się bardziej problematyczne, ponieważ do tej pory 24-latek nie palił się do opuszczenia szeregów „Byków” w przeciwieństwie do Upamecano i podpisał niedawno nowe porozumienie z obecnym pracodawcą, które ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku.

Zawarcie tak długiego kontraktu pozwala RB Lipsk realnie myśleć o zatrzymaniu u siebie wszechstronnego zawodnika na jeszcze przynajmniej jeden sezon, mimo że w mediach panuje przekonanie, że władze tego klubu byłyby ponoć skłonne sprzedać Klostermanna po otrzymaniu oferty opiewającej przynajmniej na 40 milionów euro.

24-latek trafił do „Byków” za zaledwie milion euro z VfL Bochum w lipcu 2014 roku. Od tego czasu rozegrał 174 spotkania dla niemieckiego zespołu, w których zdobył 12 bramek oraz zaliczył 10 asyst.

Warto także dodać, że obaj panowie już w przeszłości byli wymieniani w gronie kandydatów mogących zasilić szeregi Bayernu Monachium i cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony innych europejskich ekip.