Bayern Monachium rozbije bank?! Klub rozważa wydanie 200 milionów euro na przebudowę ataku

Bayern Monachium przechodzi małą rewolucję kadrową, a głównym celem jest wzmocnienie ataku. Klub myśli o sprowadzeniu tego lata Harry’ego Kane’a i Randala Kolo Muaniego - podaje „Bild”.

Ubiegły sezon obnażył słabości utytułowanej ekipy. Najbardziej widoczny był brak klasowej dziewiątki.

Przez ostatnie lata gole dostarczał głównie Robert Lewandowski, ale w 2022 roku Polak odszedł do FC Barcelony.

Dzisiaj angaż nowego napastnika to priorytet „Gwiazdy Południa”, a na jej radarach znajduje się kilku zawodników.

Nazwiskiem, które powtarza się najczęściej, jest zdecydowanie Harry Kane. Anglik mógłby rozwiązać problem monachijczyków i to właściwie z miejsca.

Zespół 29-latka po raz pierwszy od dawna nie dostał się do europejskich pucharów, a to sprawiło, że piłkarz ponownie rozważa opuszczenie Londynu. Dotąd połączono go z Realem Madryt czy Manchesterem United, jednak „Bild” zapewnia, że nie można skreślać również Bayernu.

Według dziennika Kane jest bliżej przeprowadzki na Allianz Arenie niż kiedykolwiek przedtem. Wszystko za sprawą owocnych rozmów z jego otoczeniem.

„Bild” idzie o krok dalej i donosi, że mistrz Niemiec marzy nie o jednym, a o dwóch snajperach. Wraz z kapitanem reprezentacji Anglii miałby przybyć Randal Kolo Muani.

Koszt zakontraktowania tej dwójki to ponad 200 milionów euro. Tottenham Hotspur oczekuje 115 milionów euro, podczas gdy Eintracht Frankfurt chciałby uzyskać 100 milionów euro, ale mówi się, że „Orły” mogą zaakceptować ofertę na poziomie 90 milionów.

Kane w sezonie 2022/2023 strzelił 32 gole. Kolo Muani pokonywał bramkarzy 23 razy.