Bayern Monachium ustalił priorytet transferowu na styczeń. Nie jest nim defensywny pomocnik

Mimo że tuż po zakończeniu letniego okna transferowego pradziwym must have dla Bawarczyków był defensywny pomocnik, powtarzające się problemy z obsadą środka obrony sprawiły, że priorytety uległy zmianie.

Jak informuje „TZ”, celem numer jeden na styczeń jest wzmocnienie pozycji stopera. Pojawiła się nawet wstępna lista życzeń.

***

Legenda Bayernu Monachium zachwycona Harrym Kane’em

***

Wśród kandydatów mamy Trevora Chalobaha z Chelsea, Pierre’a Kalulu z Milanu oraz Erica Diera z Tottenhamu Hotspur.

Min-jae Kim zimą wyjedzie z reprezentacją Korei Południowej na Puchar Azji. Konieczne jest zatem zastępstwo. Jodnocześnie na uraz narzeka Matthijs de Ligt.

Thomas Tuchel zdążył potwierdzić, że klub będzie aktywny podczas najbliższego mercato, a przybyć może nie jeden, a kilku zawodników.

Bayern Monachium w tym momencie zajmuje drugie miejsce w tabeli Bundesligi, w Lidze Mistrzów jest liderem swojej grupy. Z Pucharu Niemiec już jednak odpadł.

***

Bayern Monachium ma nowego kandydata do transferu. Trzeba zapłacić 60 milionów euro