Benfica w swoim stylu. Rusza po objawienie norweskiego futbolu

Wszechstronny ofensywny zawodnik wdarł się przebojem do gry na seniorskim poziomie w duńskim zespole i dzięki temu już ostatniego lata znajdował się na celowniku pokaźnej liczby drużyn.

Spośród nich na podjęcie próby pozyskania młodzieżowego reprezentanta Norwegii zdecydowała się Sevilla. Jej oferta sięgająca dziesięciu milionów euro nie spotkała się jednak z aprobatą władz „Dzikich Tygrysów”.

I te z pewnością nie mogą żałować teraz odrzucenia tej propozycji, ponieważ 18-latek prezentował się rewelacyjnie w pierwszej części trwającego sezonu.

Andreas Schjelderup zakończył ją z dorobkiem dziesięciu strzelonych goli w siedemnastu rozegranych meczach, co pozwala mu plasować się na pozycji lidera wśród najskuteczniejszych graczy w Superligaen.

Bardzo dobra forma prezentowanego przez utalentowanego gracza przełożyła się na zgarnięcie przez niego indywidualnego wyróżnienia w postaci uznania go najlepszym piłkarzem rundy jesiennej oraz przede wszystkim na rezultaty osiągane przez FC Nordsjælland, które z dorobkiem 35 punktów przewodzi stawce ekip ubiegających się o mistrzostwo Danii.

Z tego też powodu „Dzikie Tygrysy” mogą nie spoglądać przychylnym okiem na rozstanie się ze swoją młodą gwiazdą w połowie sezonu, której umowa ulega wygaśnięciu 30 czerwca 2024 roku.

Mimo to Benfica podchodzi w bardzo optymistyczny sposób do podjęcia rozmów z ekipą z Farum Park, co pokazuje fakt, że osobiście w rozpoczynające negocjacje zaangażuje się dyrektor sportowy Rui Pedro Braz, który ma zamiar udać się wkrótce do Danii.

Wysłannicy klubu z Lizbony podejmą w pierwszej kolejności próbę pozyskania Schjelderupa już teraz, ale w najgorszym razie przystaną na opcję zagwarantowania sobie możliwość korzystania z jego usług od najbliższego lata.

FC Nordsjælland liczy zapewne na osiągnięcie rekordowego porozumienia, ponieważ do tej pory zainkasował najwięcej na odejściu Kamaldeena Sulemany do Stade Rennais - 15 milionów euro.