Betis domaga się kary dla Monchiego za prowokacyjne zachowanie [WIDEO]
2022-11-07 11:50:40; Aktualizacja: 2 lata temuW rozgrywanych w niedzielną noc gorących derbach Sewilli tradycyjnie nie brakowało emocji na boisku, jak i poza nim. Tuż po końcowym gwizdku kibiców Realu Betis podjudzał Monchi, dyrektor sportowy Sevilli.
Na Estadio Benito Villamarín widzowie doczekali się wszystkiego, co może zaoferować spotkanie odwiecznych rywali - gole, spięcia i kartki. Tych w kolorze czerwonym przez 90 minut ujrzało aż trzech zawodników.
Najpierw w pierwszej połowie sędzia José Sánchez wykluczył zawodnika gości, Gonzalo Montiela. Osłabienie w drużynie Jorge Sampaoliego odpowiednio wykorzystali domownicy. Właściwie dzięki temu, że chwilę po wejściu na boisko Jesús Navas wpakował piłkę do własnej bramki.
Z biegiem czasu sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Tuż przed zejściem do szatni na przerwę arbiter pokazał kolejną, bezpośrednią czerwoną kartkę, tyle że piłkarzowi Betisu, Nabilowi Fekirowi.Popularne
Niedługo po rozpoczęciu drugiej odsłony zespół Manuela Pellegriniego grał już w dziewiątkę przez Borję Iglesiasa. Do końca pojedynku Sevilla potrafiła wykorzystać przewagę liczebną i wyrównać stan rywalizacji. Autorem trafienia pieczętującego jeden punkt był Nemanja Gudelj.
Dzięki remisowi Sevilla wydostała się ze strefy spadkowej.
Zaraz po końcowym gwizdku obecny na trybunach Monchi zdecydował się zejść na płytę boiska, aby podziękować fanom gości za doping, klaszcząc i wielokrotnie uderzając się w pierś. Takie zachowanie zdecydowanie nie spodobało się lokalnemu rywalowi, który pretensjonalnie zarzucił działaczowi wzbudzanie jeszcze większej nienawiści wśród kibiców „Los Béticos”.
Así ,celebrando y dándose golpes en el pecho , provoca monchi en el Benito Villamarín , que celebra que está en descenso , con la tercera o cuarta plantilla de españa , este tío es un payaso , que celebre en su campo lo que quiera . Pero en el campo del Betis es Asqueroso 🤮 pic.twitter.com/hMpPp7Yyfx
— Xerardo (@XerardoF) November 7, 2022
Według stacji radiowej Cadena COPE, zarząd Realu Betis nie zamierza pozostawić tego czynu bez echa. Klub zamierza złożyć wniosek do komisji dyscyplinarnej LaLigi o wymierzenie kary Monchiemu za prowokacyjne zachowanie, mające na celu wzniecić bójkę wewnątrz obiektu
Co więcej, jeden ze świadków przebywających w sektorze w pobliżu Monchiego miał usłyszeć od niego nieuprzejmy cytat w stylu „przez ostatnie 20 lat jesteście do d*py”.
Takie wystąpienia Monchiego stały się częstszym zwyczajem, odkąd Sevilla popadła w kryzys.