Błysnął w Ekstraklasie, skończy się błyskawicznym transferem? Klub tego nie wyklucza

2025-11-27 11:34:38; Aktualizacja: 1 godzina temu
Błysnął w Ekstraklasie, skończy się błyskawicznym transferem? Klub tego nie wyklucza Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: 365dniopilce.pl

Na początku sezonu w barwach Cracovii błyszczał Filip Stojiković. Wedle ostatnich doniesień wzbudza on duże zainteresowanie na rynku. Czy istnieje szansa na to, że już zimą dojdzie do transferu? Głos w tej sprawie zabrał Mateusz Dróżdż.

Cracovia rozpoczęła bardzo udanie sezon. Po pierwszych kolejkach wymieniano ją w gronie kandydatów do walki o miejsce w europejskich pucharach. W ostatnich tygodniach sprawa przy Kałuży się skomplikowała.

Za krakowskim zespołem seria pięciu spotkań bez zwycięstwa. To spowodowała, że strata do liderującego Górnika Zabrze wynosi już osiem punktów. Nie pomaga fakt, że zauważalnie pod formą znajduje się Filip Stojilković.

Szwajcar rozpoczął kapitalnie sezon już po dziewięciu kolejkach miał na koncie sześć trafień i dwie asysty. Następnie dołożył jeszcze gola i jedno finalne podanie. Od czterech spotkań dopadła go jednak „blokada”.

Wedle niedawnych informacji 25-latek wzbudza spore zainteresowanie na rynku. Jego poczynania pod kątem zimowego transferu śledzą przedstawiciele Monzy i Göztepe. Czy istnieje szansa, że dojdzie do zimowego transferu?

Mateusz Dróżdż, prezes pięciokrotnego mistrza kraju, widzi możliwość rozstania z napastnikiem. Musiałyby jednak zostać spełnione pewne warunki.

- Każda oferta jest do przemyślenia. Po to jest stworzony dział skautingu, byśmy zawsze mieli opcję rezerwową. Jeśli ktoś przychodzi i płaci za danego zawodnika określoną kwotę, to trzeba mieć także na uwadze, że trzeba będzie znaleźć zastępstwo. Nie jest tak, że całą kwotę chowam do skarbca klubu. Nie możemy tylko sprzedawać. Trzeba to połączyć z grą o najwyższe cele, z tej ścieżki nie schodzimy - powiedział działacz w rozmowie z portalem 365dniopilce.pl.

- Tak samo mogę powiedzieć, że wyobrażam sobie odejście Oskara Wójcika czy Mateusza Klicha. Wszystko zależy od określonego zastępstwa i ofert. W chwili obecnej sprawą nadrzędną jest powrót do tej formy, którą Filip Stojilkovic czy Ajdin Hasić, a przede wszystkim cała drużyna, prezentowała na początku sezonu - dodał.