Borussia Dortmund wybrała następcę Erlinga Brauta Haalanda. Rozmowy ruszyły

Ekipa z Signal Iduna Park nie zdołała nakłonić reprezentanta Norwegii do pozostania jej zawodnikiem przez jeszcze jeden sezon i w efekcie musiała pogodzić się z jego odejściem do „The Citizens”. 

Wraz z ogłoszeniem opuszczenia szeregów BVB przez Haalanda stało się jasne, że niemiecki zespół musi rozejrzeć się na rynku za wartościowym następcą 21-letniego piłkarza.

W momencie publikacji komunikatu City pojawiło się też ogłoszenie BVB o sprowadzeniu Karima Adeyemiego. Wcześniej było jednak już wiadomo, że młody reprezentant Niemiec nie będzie jedynym transferem do linii ataku, a musi przyjść jeszcze ktoś o bliższej do Haalanda charakterystyce.

W mediach przewijało się kilka nazwisk potencjalnych kandydatów. Wygląda na to, że faworytem władz ekipy z Bundesligi do obsadzenia wolnej pozycji jest Sébastien Haller z Ajaksu Amsterdam.

Na taki rozwój wypadków wskazuje Patrick Berger z Sport1, który uważa, że wysłannicy drużyny z Signal Iduna Park prowadzą owocne rozmowy z holenderskim zespołem i doprowadzą do zrealizowania transferu z udziałem Iworyjczyka za około 35 milionów euro.

Zanim jednak do tego dojdzie, to BVB musi w pierwszej kolejności zbalansować swój budżet i w tym celu liczy na szybką sprzedaż Manuela Akanjiego. Szwajcar był nie tak dawno mocno łączony z przeprowadzką do Manchesteru United.

Haller trafił do „Godenzonen” za rekordowe 22,5 miliona euro z West Hamu United zimą 2021 roku. W obecnym sezonie strzelił 34 gole dla holenderskiej drużyny w 42 rozegranych meczach.

***

OFICJALNIE: Karim Adeyemi w Borussii Dortmund. Znamy szczegóły finansowe transferu!