Bracia Żuk wracają do Hiszpanii. „Tego teraz potrzebują”

Bracia Żuk wracają do Hiszpanii. „Tego teraz potrzebują” fot. Szymon Gorski / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko
Źródło: Sport.pl

Michał i Miłosz Żuk po roku opuścili Pogoń Szczecin. Na razie nie wiadomo, gdzie będą występować w kolejnym sezonie, ale według ostatnich doniesień, mają ponownie zakotwiczyć w Hiszpanii. Na ich temat wypowiedział się w rozmowie ze Sport.pl dyrektor sportowy akademii Maksymilian Rogalski.

Bracia Żuk blisko rok temu wzbudzali zainteresowanie najmocniejszych polskich klubów na czele z Legią Warszawa, Lechem Poznań czy Wisłą Kraków. Niczym magnes działał na ekipy znad Wisły fakt, że wspomniany duet szlify zbierał w słynnej akademii FC Barcelony.

Ostatecznie batalię o rodzeństwo wygrała Pogoń Szczecin.

Wydawało się, że w barwach „Portowców” będą oni mieli idealne miejsce do rozwoju i być może w przyszłości zasilą reprezentację Polski.

Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna. Michał Żuk występował w drużynie do lat 17, gdzie nie zawsze był w stanie pokazać pełnie swojego potencjału. Dlaczego tak się stało? O tym opowiedział dyrektor akademii Maksymilian Rogalski w rozmowie ze sport.pl.

- Jak cała rodzina przeprowadzała się do Polski, to szczegółowo rozmawialiśmy z tatą, który pilnuje rozwoju chłopców. Zależało mu, by Michał spróbował grać ze starszymi chłopakami w kategorii U-17. Sugerował, że gra w U-15, czyli z chłopakami rok starszymi, to będzie za mało.

- Zauważyliśmy, że ta fizyczność w U-17 była jednak dla Michała za dużym przeskokiem, mimo że jest naprawdę dobrym zawodnikiem i wyróżnia się, jeśli chodzi o wizję gry. Ale cóż, te fizyczne braki w U-17 nie pozwalały mu się do końca rozwijać i pokazywać pełni potencjału. Rozmawialiśmy dużo z tatą Michała, tłumaczyliśmy, co naszym zdaniem będzie dla niego najlepsze. Mieliśmy też naturalne obawy o jego zdrowie i ryzyko urazu, gdy grał w meczach U-17, bo już na tym etapie wiele drużyn stawia na fizyczność. Sama różnica trzech lat też robiła swoje. Później niektóre mecze Michał rozgrywał już w U-15 - dodał.

Czego potrzebuje teraz utalentowany gracz?

- Michałowi przyda się teraz i radości z gry w piłkę, a nie podwyższania poprzeczki, która i tak jest zawieszona wysoko przez to, że był w FC Barcelonie. Mam nadzieję, że będzie się dalej rozwijał, bo umiejętności ma nietuzinkowe. Jako akademia trzymamy kciuki za niego i Miłosza, jego młodszego brata - dodał.

Michał i Miłosz Żuk wracają zatem do Hiszpanii. Na razie nie wiadomo, gdzie trafią, choć zainteresowanie ich usługami jest spore.

Cały artykuł na temat braci można przeczytać w tym miejscu.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy