Brazylijski piłkarz ofiarą strzelaniny

2018-01-14 10:46:42; Aktualizacja: 6 lat temu
Brazylijski piłkarz ofiarą strzelaniny Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Globo | AS

Alan Júnior Pereira Alves zmarł w wyniku ran odniesionych w strzelaninie.

„Globo” oraz „AS” informują, że do zajścia doszło w brazylijskim Praia Grande. Alan Pereira, piłkarz ekwadorskiego Club Social y Deportivo Santa Rita, które na co dzień rozgrywa swoje mecze w Serie B, czyli na drugim poziomie rozgrywkowym, został zaatakowany przez dwóch sprawców. 26-latek przebywał w nadmorskiej miejscowości z przyjacielem.

Incydent miał miejsce w piątek w pobliżu boiska piłkarskiego. Według relacji świadków, dwójka znajomych została zaatakowana przez dwóch mężczyzn, którzy oddali strzały jadąc na motocyklu. 26-letni Pereira zmarł na miejscu w wyniku obrażeń odniesionych w wyniku strzelaniny, druga osoba w poważnym stanie została przewieziona do lokalnego szpitala.

Napastnicy natychmiast opuścili miejsce zdarzenia. „Globo” skontaktowało się z byłym trenerem Pereiry, Eberem Luziem, który przyznał, że zawodnik nigdy nie był uzależniony od jakichkolwiek substancji, dlatego tym bardziej nie rozumie powodów ataku. Podobnie twierdzi były kolega z boiska, Marcos Moraes, który mówi, że cechą charakterystyczną Alana była pogoda ducha. Moraes wyraził nadzieję, iż Pereira nie brał udziału w żadnych nielegalnych działaniach.

 Policja prowadzi śledztwo w sprawie zajścia. Na ten moment wiadomo tylko tyle, że zaraz po strzelaninie ofiary zostały przeniesione w bezpieczne miejsce przez przyjaciół drugiego z poszkodowanych, Mafaldo Alexandre Pereiry. Już wtedy jednak Alan był martwy. Służby bezpieczeństwa przesłuchują świadków i poszukują sprawców. Nieznane są motywy ataku.

Alan Pereira występował na pozycji obrońcy. Przed Santa Ritą grał również między innymi dla Vasco da Gama czy Porteguesy.