Burnley pobiło rekord transferowy [OFICJALNIE]

Burnley pobiło rekord transferowy [OFICJALNIE] fot. Jeremy Landey / Focus Images / MB Media / PressFocus
Piotr Trochimowicz
Piotr Trochimowicz
Źródło: Burnley FC

Burnley pozyskało z FC Basel za 18,6 miliona euro reprezentanta Szwajcarii, Zekiego Amdouniego. To rekordowy zakup beniaminka.

22-letni środkowy napastnik podpisał kontrakt do końca czerwca 2028 roku.

W ubiegłym sezonie Amdouni strzelił siedem goli w fazie pucharowej Ligi Konferencji Europy, w której FC Basel dotarło do półfinału. Na jego dorobek bramkowy złożyło się również 12 trafień w rozgrywkach ligowych i cztery w Pucharze Szwajcarii.

Drużyna z Bazylei 1 lipca wykupiła tego zawodnika z FC Lausanne-Sport za cztery miliony euro, zatem teraz sprzedała go ze znacznym zyskiem.

Będzie to pierwsza zagraniczna przygoda w karierze 22-latka, który do tej pory występował w czterech klubach ze swojego kraju i w każdym z nich strzelił co najmniej 15 goli.

W reprezentacji Szwajcarii Zeki Amdouni ma na koncie pięć występów i tyle samo bramek. Jedynie w debiucie z Czechami w Lidze Narodów UEFA, gdzie rozegrał 11 minut, nie zdobył gola. Później pokonywał bramkarzy Białorusi, Izraela, Andory i dwukrotnie Rumunii w ramach eliminacji do EURO 2024.

Burnley po wywalczeniu awansu do Premier League sprowadziło już pięciu nowych graczy. Poza Amdounim są to: Lawrence Vigouroux z Leyton Orient, Michael Obafemi ze Swansea City, Dara O'Shea z West Bromwich Albion i Jordan Beyer, wykupiony z Borussii Mönchengladbach.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy