Był kibicem Wisły Kraków, trzeci raz wyrzucił ją z Pucharu Polski

2025-12-05 15:46:47; Aktualizacja: 1 godzina temu
Był kibicem Wisły Kraków, trzeci raz wyrzucił ją z Pucharu Polski Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: Transfery.info

Wisła Kraków niespodziewanie odpadła z Pucharu Polski na etapie 1/8 finału, przegrywając aż 1:4 z Zawiszą Bydgoszcz. 90 minut w meczu rozegrał Michał Cywiński, który to już po raz trzeci w karierze wyrzucił „Białą Gwiazdę” z tych rozgrywek. Dodatkowego smaku historii dodaje fakt, że pomocnik w dzieciństwie kibicował właśnie krakowskiemu klubowi.

Choć będąca w formie Wisła Kraków do spotkania z trzecioligowym Zawiszą Bydgoszcz podchodziła w roli zdecydowanego faworyta, po ostatnim gwizdku musiała przełknąć gorycz wysokiej porażki. Podopieczni Mariusza Jopa przegrali z gospodarzami 1:4, odpadając z Pucharu Polski na etapie 1/8 finału.

Asystę przy jednej z bramek dla „Rycerzy Pomorza” zanotował Michał Cywiński, który wyeliminował „Białą Gwiazdę” z pucharu już po raz trzeci w karierze.

29-letni pomocnik pierwszy raz pokonał krakowską drużynę w 2019 roku, grając dla Błękitnych Stargard. Jego ekipa wygrała z Wisłą 2:1 w 1/32 finału.

Cywiński trzy lata później, reprezentując barwy Olimpii Grudziądz, przyczynił się do jej awansu do półfinału Pucharu Polski. Wychowanek Zawiszy wykorzystał jeden z rzutów karnych w konkursie jedenastek, wygranym przez zespół z Grudziądza 5:3.

Co ciekawe, bydgoszczanin przed ostatnim meczem z „Białą Gwiazdą” zradził, że kibicował jej w dzieciństwie.

- Jak mam być szczery, to przy każdych naszych wewnętrznych losowaniach, zawsze obstawiałem Wisłę Kraków (śmiech). [...] Nie ukrywam, że jest to jeden z klubów, któremu kibicowałem od dzieciństwa - powiedział piłkarz w rozmowie z TVP Sport.

Oprócz Zawiszy do ćwierćfinału krajowego pucharu awansowały Górnik Zabrze, Widzew Łódź, Avia Świdnik, Raków Częstochowa, Lech Poznań, Chojniczanka Chojnice i GKS Katowice.

Losowanie par 1/4 finału odbędzie się w środę 10 grudnia o godzinie 12:00.