Był wielkim talentem Arsenalu, wywalczył awans z Luton Town, a teraz zajmie się... trawą

Był wielkim talentem Arsenalu, wywalczył awans z Luton Town, a teraz zajmie się... trawą fot. Geraint Nicholas / Focus Images / MB Media / PressFocus
Kacper Adamczyk
Kacper Adamczyk
Źródło: talkSport

Henri Lansbury zdecydował się zakończyć piłkarską karierę i poświęcić się rozwojowi firmy, założonej w zeszłym roku.

Środkowy pomocnik to wychowanek Arsenalu, w którego barwach debiutował w 2007 roku, w wieku zaledwie 17 lat. Kariery w koszulce „Kanonierów”, jednak nigdy nie zrobił i jego licznik zatrzymał się na zaledwie ośmiu spotkaniach w niej. Oczekiwania wobec niego były z pewnością o wiele większe. W końcu sam Arsène Wenger swego czasu powiedział, że według niego Lansbury będzie wielkim piłkarzem. Niestety przepowiednia się nie spełniła.

Zawodnik był wielokrotnie wypożyczany do innych klubów, a ostatecznie Emirates Stadium opuścił w 2012 roku, udając się do Nottingham Forest. Jego ziemią obiecaną okazała się być Championship, w której w 318 meczach strzelił 45 goli i zanotował 33 asysty. Wywalczył także trzy awanse do Premier League z West Hamem, Aston Villą oraz ostatnio z Luton Town. Tylko w barwach tego drugiego zdołał zagrać na najwyższym poziomie rozgrywkowym, gdzie uzbierał 13 występów (w tym jeszcze trzy dla Arsenalu).

Minione dwa sezony 32-latek spędził w drużynie „The Hatters”. W pierwszym z nich grał regularnie, zaliczając 37 meczów. W drugim jesienią doznał poważnej kontuzji i był zmuszony poddać się operacji. W jej trakcie przecięto mu wszystkie nerwy w udzie, więc nie ma czucia w nogach. Mimo tych problemów wrócił do treningów, ale nie czuł się najlepiej, więc postanowił zakończyć karierę. W kampanii 2022/2023 zanotował łącznie jedenaście występów, dokładając małą cegiełkę do powrotu klubu po 31 latach do Premier League.

Lansbury w zeszłym roku wraz z kolegą założył firmę, zajmującą się produkcją nawozów do trawy. Korzystają z nich także kluby piłkarskie, Fulham i Genk, a ostatnio do tej listy dołączyło AS Monaco. Były piłkarz wspiera także lokalne drużyny, którym podarował swoje produkty, aby młodzież miała odpowiedniej jakości boiska do treningów.

Zainteresowanie 32-latka, które pozwoliło mu płynnie przejść do nowego życia po zakończeniu kariery piłkarskiej, jest dość nietypowe. W rozmowie z„talkSport” sam zainteresowany wyjaśnił, skąd się ono u niego wzięło: - Jego źródłem jest czas pierwszego lockdownu, gdy byłem zamknięty w domu i zająłem się ogrodem. Zacząłem spryskiwać chwasty toksycznymi substancjami i stosować toksyczne nawozy. Moja żona nie był z tego zadowolona, ponieważ po tej trawie chwilę później biegały dzieci. Próbowałem je odstraszać i wtedy ono powiedziała „dlaczego nie mogą po prostu produkować organicznych nawozów?” - wyjaśnił narodziny pomysłu Lansbury.

Następnie były pomocnik podzielił się ideą ze swoim przyjacielem i wspólnie zdecydowali się wznieść produkcję nawozów na inny poziom, co im się zresztą udało.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Wojciech Kowalczyk do piłkarza Wisły Kraków. „Wiosna już się kończy, kretynie” Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?! Jarosław Niezgoda trafi do rewelacji Ekstraklasy?! Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy