„Byłem pozytywnie zaskoczony jego umiejętnościami”. Następny Polak z szansą w Serie A?!

Obecnie w Bologny występują dwaj Polacy, czyli Kacper Urbański oraz Łukasz Skorpuski. Okazuje się, że wkrótce może dołączyć do nich nowe nazwisko, a jest nim Jan Łabędzki. Polak coraz śmielej poczyna sobie w barwach młodzieżowych uczestnika Ligi Mistrzów, a teraz na jego temat wypowiedział się Vincenzo Italiano w rozmowie ze sport.fakt.pl.

Bologna to rewelacja poprzedniego sezonu. Drużyna prowadzona ówcześnie przez Thiago Mottę sensacyjnie zapewniła sobie awans do Ligi Mistrzów. Swój udział w tym sukcesie mieli niewątpliwie Polacy, czyli Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański.

Po zakończeniu minionych rozgrywkach doszło do roszady na ławce trenerskiej, ponieważ wspomniany Motta zasilił Juventus. W jego miejsce przyszedł natomiast Vincenzo Italiano.

Włoch wciąż stawia na Polaków, a ci odpłacają mu się dobrymi występami. Kto wie, czy wkrótce nie będziemy mieć w Bolonii polskiego trio. Niedawno w sparingu pierwszej drużyny zagrał Jan Łabędzki, a teraz na jego temat w rozmowie ze sport.fakt.pl wypowiedział się Vincenzo Italiano.

Popularne

Previous

Burza w Realu Madryt. „Szatnia już mu nie ufa”

Syn Lukasa Podolskiego znowu strzelił

To jest ten sezon! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Blaž Kramer miażdżony przez kibiców. „Okropny piłkarz. Jeden z najgorszych w historii klubu”

Zawodnik chce odejść z Lecha Poznań. „Raczej rozwiązanie umowy”

„Ped**** dwóch”. Kibice Rakowa Częstochowa zareagowali w trakcie meczu z Pogonią Szczecin

Miał być gwiazdą Ekstraklasy, zostaje mu trzecia liga. (Na razie) wielki niewypał transferowy Legii Warszawa

Duet z Lecha Poznań lekiem na całe zło w reprezentacji Polski? „Nie wyobrażam sobie braku powołania do kadry”

Next

- Byłem pozytywnie zaskoczony umiejętnościami Jana, który trenował z nami w ostatnich dniach. Muszę powiedzieć, że to bardzo interesujący chłopak. Ma umiejętności, ma osobowość i według mnie Bologna FC ma bardzo ciekawych zawodników w Primaverze, a on naprawdę jest jednym z nich - powiedział.

18-latek, który najlepiej czuje się na pozycji środkowego pomocnika, trafił na Półwysep Apeniński z ŁKS-u Łódź latem tego roku. Do tej pory rozegrał w Primaverze siedem meczów, zdobywając jednego gola.