Były piłkarz Wieczystej Kraków nie zgadza się z działaczami. „To było totalną bzdurą”

2025-05-26 17:16:51; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Były piłkarz Wieczystej Kraków nie zgadza się z działaczami. „To było totalną bzdurą” Fot. Krzysztof Porebski / PressFocus
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Tomasz Ćwiąkała [YouTube]

Wieczysta Kraków minionego lata rozstała się z Maciejem Jankowskim, z którym nie przedłużono wygasającej umowy. W klubie ponoć sądzono, że z racji wieku może już mu się mniej chcieć. - To było totalną bzdurą - powiedział w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.

Maciej Jankowski po ponad trzystu meczach rozegranych w Ekstraklasie na początku 2022 roku zdecydował się dołączyć do Wieczystej Kraków.

Klub spod Wawelu występował wówczas na czwartoligowych boiskach, choć w tym samym sezonie wywalczył również awans poziom wyżej.

Były napastnik Ruchu Chorzów czy też Arki Gdynia przyczynił się tak naprawdę do dwóch promocji, ponieważ razem z nim w składzie Wieczysta dostała się również na poziom centralny.

Mowa o ubiegłym sezonie, w którym 35-latek zanotował łącznie 26 występów, strzelił trzynaście goli oraz czterokrotnie asystował przy trafieniach kolegów. Po zakończeniu zmagań doszło do rozstania.

Wieczysta nie przedłużyła wygasającego kontraktu Jankowskiego, ponieważ jak przyznał sam piłkarz w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą, w klubie pojawiły się ponoć wątpliwości co do tego czy aby na pewno z racji wieku będzie mu się dalej chciało rywalizować na wymaganym poziomie. Atakujący przyznał, że takie myślenie działaczy było błędem.

- W momencie, gdy przychodzisz do Wieczystej, musisz wiedzieć, że już jest szukanych kilku na twoje miejsce. U nas treningi nie było trzecio albo czwartoligowe, tylko ekstraklasowe. Pełen profesjonalizm, żadna zabawa. Przeszło mi przez myśl: kurde, to jest tak fajne miejsce, że nic tylko wygrywać i może będą chcieli ze mną przedłużyć kontrakt. Doszły do mnie słuchy, że zrezygnowali ze mnie, bo mam 33-34 lata i nie będzie mi się chciało. To było totalną bzdurą, bo tam mi się bardzo chciało - powiedział.

Jankowski po rozstaniu z krakowską drużyną dołączył do Mazovii Mińsk Mazowiecki, z którą w aktualnym sezonie walczy o awans na trzecioligowe boiska. Obecnie klub ten ulokowany jest na trzeciej pozycji w tabeli ze stratą tylko trzech punktów do liderującej Ząbkovii Ząbki.