Były właściciel Arki Gdynia może przejąć Zagłębie Sosnowiec

Władze miejskie Sosnowca w marcu rozpoczęły przetarg na 90% należących do siebie udziałów. Ogłoszenie wyników planowane jest na 6 maja.

Faworytem do przejęcia rządów w klubie znad Brynicy wydaje się Michał Kołakowski, który przez cztery lata był właścicielem i prezesem Arki Gdynia. Niedawno wycofał się jednak z kierowania pomorskim zespołem w związku ze sprzedażą 75% akcji Michałowi Gruchale.

Jego ojciec Jarosław Kołakowski to menedżer piłkarski, który współpracuje między innymi z Kamilem Glikiem, Krystianem Bielikiem, Szymonem Żurkowskim czy Przemysławem Płachetą.

W styczniu bieżącego roku 0,74% akcji Zagłębia Sosnowiec za około pięć tysięcy złotych nabył przedsiębiorca i telewizyjny celebryta Rafał Collins, który uzyskał ponadto kontrolę nad pionem sportowym klubu. Zatrudnił wówczas nowego trenera Aleksandra Chackiewicza i dyrektora sportowego Michaiła Zalewskiego.

Do zespołu z województwa śląskiego trafiło również trzech zawodników związanych z ukraińską agencją menedżerską ProStar: Artem Polarus, Ołeksij Szewczenko i Artem Suchoćkyj.

Zagłębie Sosnowiec od tego czasu nie zdołało jednak wygrać ani jednego meczu i po ostatniej porażce ze Stalą Rzeszów jest już pewne spadku do II Ligi. Po 29 kolejkach ma na koncie zaledwie 15 punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.