Carlo Ancelotti potwierdza: Casemiro zdecydował się opuścić Real Madryt

Sprawa transferu Casemiro do Manchesteru United nabiera tempa. 30-latek chce rozstać się po wielu latach z Realem Madryt, o czym poinformował na przedmeczowej konferencji Carlo Ancelotti.

„Czerwone Diabły” ruszyły do szaleńczej ofensywy transferowej. Działacze klubu zdają sobie sprawę, że ich kadra nie posiada odpowiedniej jakości, by rywalizować o najwyższe cele w Premier League.

Przedstawiciele ekipy z Old Trafford pracują w pocie czoła, starając się dopiąć wzmocnienia tuż przed końcem okienka. W tym celu prowadzą rozmowy z kilkoma zawodnikami, lecz na ten moment najgorętszym nazwiskiem na ich liście jest Carlos Henrique José Francisco Venancio Casimiro, znany bardziej jako Casemiro.

Wiadomość o możliwym transferze gruchnęła znienacka, lecz mało kto początkowo wierzył w realność transakcji. Wcześniejsze niepowodzenia tylko przekonywały, że raczej i tym razem MU zostanie odprawiony z kwitkiem. Otóż nie tym razem.

30-letni Brazylijczyk porozumiał się już Anglikami w sprawie indywidualnego kontraktu. Wieloletni członek słynnego madryckiego tercetu CKM ma dołączyć do nowej ekipy na zasadzie czteroletniej umowy, dzięki której zapewni sobie 18-milionowy zastrzyk gotówki w skali roku.

Na rozmowy otworzył się również Real Madryt gotowy zaakceptować propozycję drugiej strony. Ta opiewa na 60 milionów euro kwoty podstawowej plus 10 milionów bonusów.

„Królewscy” poznali już zdanie Casemiro - 63-krotny reprezentant „Canarinhos” pragnie zmiany i nowych wyzwań. Decyzję piłkarza potwierdził sam Carlo Ancelotti podczas dzisiejszej przedmeczowej konferencji.

- Rozmawiałem z Casemiro. On pragnie nowych wyzwań. Rozumiemy tę decyzję. Rozmowy trwają, lecz on zdecydował, że chce odejść - powiedział „Carletto”.

63-latek dał do zrozumienia, że jego plany względem sezonu nie ulegną zmianie. Klub zabezpieczył środek pomocy i nie ma w planach zakontraktować nowego pomocnika.

- Jego odejście nie wpłynie na moje plany. Mamy Modricia, Kroosa, Ceballosa, Fede, Camavingę i Tchouameniego. Sześciu środkowych wystarczy na sezon. Każdy z nich jest bardzo dobry - zapewniał włoski szkoleniowiec.

- Nie zastąpimy takiego piłkarza z taką charakterystyką jak Casemiro, ale mamy innych piłkarzy z innymi atrybutami. Na tej pozycji nie może grać tylko gracz z cechami Casemiro. Mogą też grać inni. Spokojnie.

W dalszej części rozmowy trener mistrza Hiszpanii potwierdził, iż w sobotnim starciu z Celtą Vigo nie ujrzymy już „szóstki” z São Paulo.

30-letni obecnie zawodnik trafił na Santiago Bernabeu zimą 2013 roku. Po udanym wypożyczeniu do FC Porto stał się czołową postacią „Los Blancos”.

Do tej pory z madrytczykami sięgnął po 18 trofeów, w tym pięć za Ligę Mistrzów i trzy za mistrzostwa Hiszpanii. Wszystkie te sukcesy święcił na przestrzeni 336 spotkań.