Carlo Ancelotti zareagował na prowokację Girony przed hitem kolejki LaLigi. „To pokazuje, że mają sporo pieniędzy”
2024-02-10 11:30:33; Aktualizacja: 9 miesięcy temuPrzed meczem na szczycie 24. kolejki LaLigi Carlo Ancelotti odpowiedział na zaczepkę ze strony Girony, która wywiesiła baner motywujący jej zespół, a jednocześnie prowokujący giganta z Hiszpanii.
Wicelider tabeli przyjeżdża w sobotnie popołudnie na Santiago Bernabéu, aby odegrać się Realowi Madryt za domową porażkę 0:3.
Spotkanie już zdążyło się uatrakcyjnić przed pierwszym gwizdkiem o ciekawą otoczkę. „Blanquivermells” w stolicy kraju postanowili wywiesić ogromny baner zapowiadający elektryzujące starcie.
Your opponent this week has hung a banner in Madrid with the slogan "when the resume is not everything…"
— 𝐓𝐡𝐞 𝐌𝐚𝐝𝐫𝐢𝐝 𝐓𝐢𝐦𝐞𝐬 (@_MadridTimes) February 9, 2024
Ancelotti: "They have the money to rent a space in Madrid which is not going to be cheap." pic.twitter.com/bCPyOHY5zYPopularne
Płachta na jednym z budynków wypełnia się wizerunkiem zawodników Girony z podpisanym hasłem: „kiedy CV to nie wszystko”.
Oczywiście stanowi to nawiązanie do historii Realu, wypełnionej wieloma sukcesami, w tym 14 Pucharami Europy oraz 35 mistrzostwami Hiszpanii.
Zapytany przez jednego z dziennikarzy Carlo Ancelotti o przeprowadzoną akcję postanowił odpowiedzieć humorystycznie.
– Girona odczuwa ogromną ekscytację. Są bardzo zmotywowani, bo są blisko nas. Jeśli wygrają, zostaną liderem. Rozumiem to, ale cóż... należy pamiętać, że mają sporo pieniędzy w budżecie, skoro było ich stać na wynajęcie ogromnej powierzchni reklamowej w Madrycie – odparł „Carletto”.
– Ktokolwiek wygra, zapewni sobie przewagę, ale do końca sezonu jeszcze bardzo długa droga. W tym meczu nic się jeszcze nie rozstrzygnie. Im szybciej zdobędziemy w lidze 80 punktów, tym szybciej możemy zapewnić sobie tytuł – dodał.
Pierwszy gwizdek wybrzmi o 18:30. Zespoły dzieli różnica dwóch punktów.