Carrick odmienił losy derbów Manchesteru... nie wychodząc na boisko. „Dodatkowa odpowiedzialność”

Carrick odmienił losy derbów Manchesteru... nie wychodząc na boisko. „Dodatkowa odpowiedzialność” fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Daily Mirror

Michael Carrick wypowiedział się na temat ostatnich derbów Manchesteru oraz obecnej sytuacji United.

„The Citizens” już w zeszłym tygodniu mogli świętować zdobycie mistrzostwa Anglii, ale uniemożliwił im to derbowy rywal. City prowadziło 2:0, ale po przerwie ekipa z Old Trafford zdołała odwrócić losy spotkania i wygrała ostatecznie 3:2. Spora w tym zasługa Michaela Carricka, który... nie wyszedł nawet na boisko.

Media informowały, że w przerwie meczu doświadczony zawodnik, który w przyszłym sezonie wejdzie w skład sztabu trenerskiego „Czerwonych Diabłów”, wygłosił w szatni przemowę, która bardzo zmotywowała jego kolegów. „Daily Mirror” zapytało Anglika, co powiedział partnerom z zespołu. Pomocnik odpowiedział jednak z typową dla siebie skromnością.

- Szczerze, nie mówiłem zbyt wiele - stwierdził, po czym dodał:

- Kiedy tutaj przybyłem, mogłem patrzeć na bardziej doświadczonych piłkarzy, którzy mogli mnie w tamtym czasie odpowiednio nakierować. Z biegiem czasu zdałem sobie jednak sprawę, że to ja jestem jednym z tych starszych graczy, a to niesie za sobą dodatkową odpowiedzialność. Menedżer tutaj rządzi, ale to nie może cię powstrzymywać przed rozmawianiem z zawodnikami, kiedy on już skończy.

Nic nie wskazuje na to, by City mogło jeszcze stracić mistrzowski tytuł, a to oznacza, że United kolejny już sezon będzie musiało obejść się smakiem. Carrick uważa jednak, iż klub jest na dobrej drodze, żeby ponownie zajść na szczyt angielskiej piłki.

- Nigdy nie będzie tak, że wszystko ułoży się po twojemu, ale tu chodzi o to jak walczysz, musimy to robić. To jedyny sposób, żeby wrócić na szczyt. Kiedy zdarzy ci się wpadka, musisz wrócić silniejszy. Nie możesz się nad sobą użalać, w przeciwnym razie United to nie miejsce dla ciebie. To już pięć lat od ostatniego mistrzostwa, a wcześniej sięgaliśmy po nie pięciokrotnie w ciągu siedmiu lat. To był wyjątkowy okres. Raz przegraliśmy ze względu na różnicę bramek, a za drugim razem zaledwie jednym punktem, mogliśmy więc mieć ich jeszcze więcej.

- Słowa uznania dla City, zasłużyli na wygraną w tym sezonie. Ale my skupiamy się na sobie i staramy się być lepsi. Obecna kampania nie jest dla nas porażką. Mamy drugie miejsce, więc idziemy do przodu, musimy to po prostu kontynuować.

Ostatnim meczem Carricka w karierze będzie najprawdopodobniej ten z Watfordem, w ostatniej kolejce Premier League. 

- Czy pojawią się łzy wzruszenia? Nie wiem, czy się rozpłaczę. Zazwyczaj nie jestem aż tak emocjonalny, ale nie mam pojęcia, jak zareaguję tamtego dnia.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy