Ceballos: W Realu Madryt nie czułem radości z gry. Odszedłem i proszę, jestem w reprezentacji!
2019-10-09 09:58:41; Aktualizacja: 5 lat temuDani Ceballos odczuwa spory niedosyt po swojej przygodzie w Realu Madryt. Pomocnik wrócił do regularnej gry dopiero po przeprowadzce do Arsenalu.
Hiszpan wykonał duży krok w swojej karierze, przenosząc się z Realu Betis do Realu Madryt. Zawodnik został sprowadzony pod wpływem strategii odmładzania składu, lecz nie otrzymywał regularnych szans do zaprezentowania swoich umiejętności. Po dwóch sezonach jego cierpliwość się skończyła i gracz postanowił przenieść się do Arsenalu, gdzie przebywa obecnie na wypożyczeniu.
Za 23-latkiem dopiero początek przygody w Anglii, ale już teraz widać, że zmiana była dobrym pomysłem. Pomocnik znów cieszy się regularną grą i przede wszystkim zaprezentował się w Premier League na tyle dobrze, że dostrzegł to selekcjoner Robert Moreno. Dla Ceballosa jest to o tyle istotne, iż podkreśla, że gra dla drużyny narodowej ma dla niego olbrzymie znaczenie.
- Wiedziałem jak istotny będzie ten sezon. Już wcześniej straciłem szansę wyjazdu na mundial przez to, że zbyt mało grałem - powiedział Ceballos w rozmowie z „AS-em”.Popularne
- Moim celem jest znaleźć się w kadrze na Mistrzostwa Europy. Właśnie dlatego przenosiny do Arsenalu były bardzo istotnym krokiem w mojej karierze.
Ceballos nie ukrywa przy tym, że nowe doświadczenie jest dla niego ważne również pod względem piłkarskim, ale i osobistym.
- Jeśli ktoś śledzi Premier League, dostrzega, że to zupełnie inna liga od hiszpańskiej, jest bardziej fizyczna. Do świetne rozgrywki dla mnie, ponieważ mogę się znacznie polepszyć w tym aspekcie. Trener pokłada we mnie duże zaufanie, a ja mogę mu się odpłacić swoimi występami na boisku.
- Nie, nie żałuję odejścia z Realu. Jasne, przytrafiło im się sporo kontuzji, ale nie rozpaczam z tego powodu. Wiem jaki jest mój cel na ten sezon, wiem, co ciągle siedziało mi w głowie. Były to regularna gra i ponowne czerpanie radości z gry. A to mogę realizować w Arsenalu. Teraz jestem na poziomie, na którym chciałem być. Mój cel był jasny. Chciałem odejść, grać, cieszyć się grą, ponieważ w ostatnich latach w ogóle nie sprawiało mi to przyjemności. Minęło kilka tygodni i proszę, jestem na zgrupowaniu reprezentacji.