Černiauskas wróci do Rumunii?

Mistrz Rumunii po odejściu z klubu Cipriana Tătărușanu rozważał już w lipcu zatrudnienie litewskiego bramkarza, ale ostatecznie przed startem obecnych rozgrywek włodarze "Czerwono-Niebieskich" postanowili sprowadzić jego rodaka Giedriusa Arlauskisa. Z kolei 25-latek trafił do Korony Kielce.

Teraz temat ściągnięcia Černiauskasa do Steauy powraca, ponieważ starszy od niego o rok kolega z reprezentacji nie spisuje się tak dobrze, jak po nim się spodziewano.

Zdaniem agenta zawodnika "Żółto-Czerwonych" przenosiny jego klienta do ligi rumuńskiej są możliwe do zrealizowania już w zimowym okienku transferowym.

- Wiem, że sztab szkoleniowy lubi Černiauskasa i jeśli Steaua złożyłaby konkretną ofertę to jestem pewien, że osiągnęlibyśmy porozumienie. Korona też nie powinna sprawiać mu problemów, ponieważ ma on podpisany kontrakt z tym klubem do końca sezonu - powiedział Anatoli Sarpe.

25-letni bramkarz do tej pory w barwach kieleckiego zespołu rozegrał 14 spotkań, w których puścił 21 bramek oraz dwukrotnie zachował czyste konto.