Cesc Fàbregas krytykuje zmiany w piłce nożnej: Teraz oglądasz mecze i wiesz, co się stanie

2022-03-28 07:45:16; Aktualizacja: 2 lata temu
Cesc Fàbregas krytykuje zmiany w piłce nożnej: Teraz oglądasz mecze i wiesz, co się stanie Fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Marca

Piłka nożna stale ewoluuje, a widać to w głównej mierze pod kątem analitycznym. Sztaby szkoleniowe otrzymują obecnie ogrom informacji, na podstawie których mogą wysnuwać daleko idące wnioski. Nie wszystkim zmiany związane z technologią się podobają. Hiszpańska „Marca” zapytała o to Cesca Fàbregasa.

34-letni gracz AS Monaco uważa, że obecne zmiany w piłce powodują przesadne przywiązanie do statystyk i liczb, przez co dyscyplina traci na atrakcyjności i emocjonalności.

- Futbol zmienił się bardzo, naprawdę bardzo. Te zmiany zaczęły się cztery, pięć lat temu i teraz są mocno zauważalne.

- Są pewne metodologie, które bazują na automatyzmach. Trener zaczyna mówić ci, jak daleko i gdzie konkretnie musisz podać piłkę w danej sytuacji. Później nadeszły czasy systemu GPS. Wielu trenerów ma fioła na punkcie statystyk. Jeśli nie wyrabiasz konkretnych liczb, nie jesteś gotowy do gry. Ja jestem w takich aspektach dość oldschoolowy.

- Przeżyłem wspaniałe momenty w swojej karierze, dobre etapy pod względem psychicznym i fizycznym, kiedy nie trenowałem jakoś ciężko. Mimo to zaliczałem świetne sezony. Teraz wygląda to tak, że jeśli nie trenujesz, nie możesz być dobry. Wszystko bazuje na nauce, liczbach i GPS – mówi Hiszpan.

Fàbregas uchodził za znakomitego piłkarza. Obdarzony ogromnym talentem, świetną techniką oraz wizją gry do przodu, nigdy nie wyróżniał się w kwestii fizyczności, dynamiki i zwrotności.

105-krotny reprezentant Hiszpanii jest zdania, że współcześni trenerzy wolą stawiać na zawodników silniejszych i dysponujących lepszymi warunkami fizycznymi, aniżeli na tych posiadających większe umiejętności piłkarskie.

- To, czego chce współczesny trener, to konkurencyjność, żeby piłkarz był w jak najlepszej formie fizycznej. Jeśli jakiś zawodnik jest szybki i silny, a drugi wolniejszy i słabszy fizycznie, ale obdarzony techniką, to jestem pewien, że trener wybierze szybszego i mocniejszego gościa.

- Teraz oglądasz mecze i wiesz, co się stanie. Trochę pressingu, daleka piłka za obrońców do napastnika, który na nią naciera, lub pomocnika wybiegającego do przodu. W przypadku wielu zespołów to staje się monotonne. Obsesja na punkcie liczb i statystyk sprawia że czuję, iż talent i umiejętności schodzą na dalszy plan – dodaje Fàbregas.