Ofensywny pomocnik należy do grona wyróżniających się piłkarzy występujących na belgijskich boiskach i może pochwalić się zanotowaniem czterech występów w pierwszej drużynie narodowej.
Zaistniały stan rzeczy nie umyka uwadze bogatszym europejskim klubom. Spośród nich największe do tej pory szanse na ewentualne sprowadzenie 21-letniego zawodnika dawano Milanowi, Lazio, Napoli czy Atalancie.
Teraz dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” przekonują, że do wymienionych włoskich zespołów dołączyły dwa kolejne, ale tym razem z Premier League - Newcastle United oraz Tottenham.
Charles De Ketelaere jest świadomy faktu, że jego dalsza gra w Club Brugge może spowolnić lub nawet zatrzymać jego rozwój, dlatego zaczyna coraz poważniej zastanawiać się nad obraniem kierunku kontynuowania kariery po zakończeniu obecnego sezonu.
Ofensywny pomocnik jest związany z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2024 roku i nie tak dawno był wyceniany na przynajmniej 20 milionów euro. Teraz można przypuszczać, że drużyna z Belgii będzie oczekiwała za niego nawet dwukrotnie wyższych ofert.
21-letni piłkarz wystąpił w 41 meczach w tym sezonie, popisując się zdobyciem 17 bramek oraz zaliczeniem dziewięciu asyst.