Chelsea w blokach startowych. Długa lista życzeń po zmianie właściciela
2022-05-24 14:57:49; Aktualizacja: 2 lata temuChelsea czeka na sfinalizowanie operacji zmiany właściciela. W międzyczasie dyrektorzy planują ambitne ruchy na rynku transferowym, informuje „The Telegraph”.
„The Blues” chwilowo mają jeszcze związane ręce, ale lada dzień brytyjski rząd powinien zatwierdzić zmianę właściciela. Ustępującego Romana Abramowicza najprawdopodobniej zastąpi Todd Boehly, a wartość całej transakcji ma oscylować wokół 4,25 miliarda funtów. Przypomnijmy, że zmiana właściciela była konieczna w związku z sankcjami nałożonymi na Rosjanina, a które rykoszetem uderzyły również w klub.
Dzięki zastrzykowi gotówki londyńczycy nie powinni jednak długo próżnować. Dla Thomasa Tuchela priorytetem będzie wzmocnienie mocno przetrzebionej formacji defensywnej. Z klubem pożegnają się Antonio Rüdiger oraz Andreas Christensen, zaś niepewna przyszłość czeka Césara Azpilicuetę i Marcosa Alonso.
Priorytetem w kontekście wzmocnień, zdaniem „The Telegraph”, będzie Jules Koundé z Sevilli, który był łączony z przeprowadzką na Stamford Bridge już zeszłego lata. Teraz do transferu w końcu miałoby dojść, a w ambitnych planach Chelsea towarzyszyć miałaby mu przeprowadzka Joško Gvardiola z RB Lipsk. Obaj są na szczycie listy życzeń, ta na nich się jednak nie kończy.Popularne
Jeśli niepowodzeniem zakończy się choć jedna z tych operacji, w dalszej kolejności „The Blues” mają zwrócić się po Pau Torresa z Villarrealu lub José Maríę Giméneza z Atlético Madryt. W ich przypadku będą mieli ligową konkurencję w postaci Manchesteru United oraz Tottenhamu.
Kiedy wzmocniona zostanie defensywa, pewne roszady mogą nastąpić również w innych formacjach. Wkrótce wygasające umowy rzucają cień na dalszą przyszłość Jorginho oraz N'Golo Kanté. Faworytami do ich zastąpienia byliby Aurélien Tchouaméni z AS Monaco oraz Declan Rice z West Hamu United. Tutaj pojawiają się jednak drobne komplikacje, ponieważ w przypadku tego pierwszego znacznie do przodu z negocjacjami są Real Madryt i Liverpool, z kolei gracz „Młotów” jest wyceniany przez swojego pracodawcę na około 150 milionów funtów, co ma odstraszać zainteresowanych.
Dużego hitu kibice Chelsea mogą się spodziewać również w formacji ataku. Tutaj swoje dalsze losy rozważają Hakim Ziyech, Timo Werner oraz Christian Pulisic. Gdyby któryś z nich ostatecznie zdecydował się na odejście, klub jest gotowy na załatanie luki. Marzeniem byłoby w tym przypadku sprowadzenie Raheema Sterlinga z Manchesteru City. Anglik chce zdecydować o swojej przyszłości po meczach reprezentacji, ale przeprowadzka na Stamford Bridge może się okazać dla niego bardziej kusząca niż do Tottenhamu, który również szykuje ofertę.