Co tam się dzieje?! Nilo Effori zgłosił napaść ze strony kibiców Pogoni Szczecin

Pojawienie się nowych właścicieli w Pogoni Szczecin nie przyniosło oczekiwanej ulgi w klubie. Jak przekazał Jakub Lisowski z „Głosu Szczecińskiego”, Nilo Effori zgłosił napaść ze strony kibiców zachodniopomorskiego zespołu...

W Pogoni Szczecin pojawił się w końcu nowy właściciel. Na specjalnej konferencji obwieszczającej kluczową zmianę z wielką radością informowano o sfinalizowaniu transakcji, która miała zapewnić klubowi znacznie lepszą przyszłość. 

Bardzo szybko jednak czas prysł. Okazało się, że Nilo Effori nadal nie zasilił projektu gwarantowanymi na mocy umowy środkami. 

Jarosław Mroczek w odpowiedzi mógł uruchomić zapisy zawarte w kontrakcie i anulować całą operację. Następnie klub miałby powędrować w ręce lokalnych przedsiębiorców.

Popularne

Previous

Afimico Pululu wybiera reprezentację. Ma na stole dwie opcje

Flávio Paixão: To był najgorszy trener, którego miałem w Polsce

Ukraiński piłkarz zszokował. Tyle zarabia w polskiej IV lidze

Górnik Zabrze zdecydował w sprawie Jana Urbana

Ruch Chorzów nie wpuści kibiców Arki Gdynia. „W obawie o większy odsetek czystych paznokci...”

Iñaki Peña po rozmowach z nowym klubem! Rywal Wojciecha Szczęsnego rozchwytywany

Jagiellonia Białystok znowu miała nosa! „Kapitalny transfer. Najlepszy zimowy”

Nenad Bjelica nie zostanie trenerem tego klubu z Ekstraklasy

Next

Nilo Effori, formalny właściciel Pogoni, wydał oświadczenie, w którym poinformował, że pomimo trudności, związanych z wycofaniem się głównego inwestora, pozyskał nowego inwestora z globalnymi zasobami i wizją. Zapewnił, że pozostaje zaangażowany w rozwój klubu i jego zawodników, a celem jest długoterminowa stabilność oraz sukces. Z przekazanej treści dowiadujemy się, że zaległości wobec zawodników mają zostać uregulowane do 14 marca.

To nie koniec.

„[...] Moja żona - która zasiada w radzie nadzorczej klubu i jest również moją partnerką zawodową - i ja byliśmy poddani serii niepokojących incydentów, które ostatecznie sprawiły, że poczuliśmy się niebezpiecznie w mieście. W rezultacie podjęliśmy kroki prawne, zgłaszając te sprawy zarówno polskim władzom, jak i organom w Wielkiej Brytanii. Wierzymy, że sprawiedliwości stanie się zadość i doceniam wsparcie tych, którzy skontaktowali się z nami w tym trudnym czasie. Nawet po tych niepokojących wydarzeniach nie porzuciłem klubu, jego zawodników ani organizacji. Nadal pracowałem konsekwentnie z Londynu w Wielkiej Brytanii, aby zapewnić Pogoni Szczecin lepszą przyszłość” - czytamy w oświadczeniu.

Jakub Lisowski przekazał na platformie X, iż brazylijski działacz zawiadomił o rzekomej napaści ze strony kibiców Pogoni. 

„Nilo Effori przesłał informację* o napaści sympatyków Pogoni, przy okazji oskarżył byłych i obecnych działaczy. W klubie są na to źli, a prośby o przedstawienie zapowiedzianego inwestora i finansowanie pozostają bez odpowiedzi. Nie wiadomo,kiedy prezes klubu wróci do Szczecina.

*Prokuratura Okręgowa w Szczecinie nie zajmuje się tematem, bo nie ma formalnego zgłoszenia oraz kontaktu z prezesem. Sprawa jest jednak znana” - napisał dziennikarz „Głosu Szczecińskiego”. 

Nilo Effori przesłał informację* o napaści sympatyków Pogoni, przy okazji oskarżył byłych i obecnych działaczy. W klubie są na to źli, a prośby o przedstawienie zapowiedzianego inwestora i finansowanie pozostają bez odpowiedzi. Nie wiadomo,kiedy prezes klubu wróci do Szczecina.

— Jakub Lisowski (@kuba_sport) March 10, 2025