Co z Filipem Rejczykiem w Śląsku Wrocław? Ante Šimundža zabrał głos
2025-03-01 14:56:14; Aktualizacja: 3 godziny temu
Filip Rejczyk, który w Śląsku Wrocław ma inkasować minimum 60 tysięcy złotych miesięcznie, został ostatnio przesunięty do rezerw. Na temat sytuacji pomocnik na konferencji prasowej wypowiedział się Ante Šimundža.
Filip Rejczyk uchodził za jeden z największych diamentów akademii Legii Warszawa. W poprzednim sezonie w pierwszym zespole „Wojskowych” zanotował on sześć występów, jednak nie przekonało go to do przedłużenia wygasającego kontraktu. Defensywny pomocnik wzbudzał na rynku ogromne zainteresowanie, a ostatecznie rywalizację o jego podpis wygrał Śląsk Wrocław.
Wicemistrzowie Polski nie szczędzili pieniędzy na pozyskanie 18-latka - podobno zaoferowali mu kontrakt, gwarantujący zarobki na poziomie minimum 60 tysięcy złotych miesięcznie. Rejczyk jednak na razie kompletnie zawodzi - w pierwszym zespole Śląska zanotował na razie zaledwie sześć występów, co przełożyło się na 170 minut spędzonych na murawie.
Zimą „Wojskowi” chcieli wysłać 18-latka na wypożyczenie do jednego z I-ligowych klubów, jednak ten nie był zainteresowany grą na drugim poziomie rozgrywkowym. W takich okolicznościach dyrektor sportowy, Rafał Grodzicki, podjął decyzję o... przesunięciu 18-latka do III-ligowych rezerw Śląska.Popularne
O sytuację Rejczyka został zapytany Ante Šimundža na konferencji prasowej przed niedzielnym starciem z byłym zespołem pomocnika, czyli Legią Warszawa.
- To, czy będę się nad nim zastanawiał, zależy od niego. Po każdym meczu rezerw dostaję informację, jak grali zawodnicy, którzy mnie interesują. Status Filipa na dziś jest taki, że jest zawodnikiem drugiej drużyny - powiedział Słoweniec.